Witam
Jakiś czas temu stwierdziłem z przerażeniem, że z terenu mojego ogrodu zniknęło kilka całkiem sporych kolonii L.niger, Myrmica, L.flavus i co chyba najgorsze D. Quadripunctatus Nigdzie nie mogłem doszukać się przyczyny zniknięć kolonii, aż do chwili gdy w mojej łazience nie stanołęm oko w oko z winowajcą. Z czasem jak słóńce co raz mocniej dopiekało odkrywałem nowe dowodu zbrodni i kolejne obszary mojego ogrodu były pacyfikowane przez ... L.emarginatus.
Faktem jest że w bliskim sąsiedztwie mojego domu a może nawet w samym domu istnieją co najmniej trzy duże kolonie emarginatusa. Jedną z nich znam dość dobrze od paru lat, bo co roku pojawiają się długie szlaki zapachowe od płotu sąsiada do ściany mojego domu, po rynnie i giną gdzieś na dachu. Jakiś czas temu Piotr pytał mnie czy występuje u mnie emarginatus... występuje, i to nawet w moim pokoju, na balkonie, w łazience i wszędzie na około domu. Na elewacji przenikają sie szlaki zapachowe, gęste i ruchliwe jak u kartonówkii juz nie wiem jaki szlak prowadzi do którego gniazda tyle tego jest. Każda obca kolaniąstojąca na drodze została wyparta, co w rezultacie bardzo zubożyło mojąogodową myfmekofaunę. A podobno L.emarginatus jest w Polsce gatunkiem niszowym hyhy.
inwazja kserofili
Moderator: Moderatorzy
hm... Może teraz musisz wyprzeć L.emarginatus jakimiś innymi gatunkami? Spróbować "zaszczepić" w ogrodzie kilka młodych kolonii i je ostro dokarmiac.
ojej.......w moim pokoju jakieś 3 lata temu co rok o mniej więcej tej samej porze L.emarginatus roił mi się za regałem. Niby fajnie- ale to było straszne...cała ściana czarna od skrzydlatych mrówek....specyficzny zapach....rodzice tępili je równo(odkurzacz, biały proszek mumifikujący). już od jakiś 2 lat nie widziałem ani w domu żadnej robotnicy ani w ogrodzie nie rzucały się specjalnie w oczy. Wczoraj zobaczyłem jakieś nowe gniazdo w starym kojcu dla psa(w sensie pod dyktą miały solarium dla poczwar).
Pozdrawiam, mateusz
Pozdrawiam, mateusz
Gór mi mało i trzeba mi więcej...
Trzeba było wyłapać co się da! No chyba, że wtedy jeszcze nie interesowałeś się mrowamiM@teusz pisze:...cała ściana czarna od skrzydlatych mrówek
biedny pies
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Lasius emarginatus należy do mocno drapieżnych gatunków - w razie uzyskania przewagi nad pozostałymi współsąsiadami, rzeczywiście jest dosyć destruktywna, jednak na naszym terenie to raczej sporadyczne zdarzenia.
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Co do Lasius emarginatus: w ogrodzie w konwaliach jakiś czas temu(4-5 dni zauważyłem) znalazł sie padnięty ptak(wróbelek - pokój jemu). Miałem go uprzątnąć ale jakoś zupełnie wypadło mi z głowy. Dziś sobie o nim przypomniałem zaglądam tam gdzie leżał w tam już nieliczne szczątki, kostki i pióra ale cały za to oblepiony masą mrówek. To L.emarginatus. Niezbyt przyjemny widok, ale zadziwiające co takie mróweczki mogą dokonać w ciągu paru dni.
Pozdrawiam, mateusz
Pozdrawiam, mateusz
Gór mi mało i trzeba mi więcej...
O! nie wiedziałem, że jest taka ciekawa mrówka - sprzątaczka! Ktoś hoduje Lasius emarginatus?
http://formicopedia.org
Ja bym bardzo chętnie rozpoczął hodowle, jednak u mnie tych mrówek jeszcze nie widziałem, dlatego jakby ktoś chciał się ich od siebie pozbyć to chętnie je przyjmę