Miałem dzisiaj wyczyścić grilla, a pamiętałem, że obok niego niedawno było maciupkie mrowisko. Ja grilla podnoszę a tu (patrz fotki) http://img150.imageshack.us/img150/7492/dsc00174j.jpg
http://img517.imageshack.us/img517/4152/dsc00175a.jpg
http://img357.imageshack.us/img357/1588/dsc00176z.jpg
Czy to ze skrzydełkami to królowa?
I czy w tych jajach jest może jakaś?
A może ktoś kupić chce parę mrówek?
Proszę o używanie znaków interpunkcyjnych i nie pisanie pokemonofo - Miniu
Moje mega mrowicho.
Moderator: Moderatorzy
Z tego co widzę to te ze skrzydłami to samce.
Duże pomarańczowe kokony, to kokony królewskie w nich znajdują się królowe i samce. Te dużo mniejsze i jaśniejsze to kokony robotnic.
Tych mrówek raczej nikt nie chcę kupić, ale jeżeli chcesz wystawić ofertę ich sprzedaży to zapraszam do działu "mrówcze targowisko" .
Duże pomarańczowe kokony, to kokony królewskie w nich znajdują się królowe i samce. Te dużo mniejsze i jaśniejsze to kokony robotnic.
Tych mrówek raczej nikt nie chcę kupić, ale jeżeli chcesz wystawić ofertę ich sprzedaży to zapraszam do działu "mrówcze targowisko" .
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
No jakiś czarny Lasius (niger).
Rozkopał na przynajmniej metr i tam rozpalił? Bo wątpię żeby zwykłe ognisko ruszyło mrówki...
1. jak dobrze dostały ogniem to wyginą, nie trzeba wcale na metr rozkopywać (sprawdzone doświadczalnie)
2. nie płaczcie tak nad każdą mrówką, bo za chwile usłyszymy, że blokujecie budowę np. autostrady leżąc plackiem na ziemi i nie pozwalając na prace robotnikom (o tak, ciekawe ile tysięcy kolonii niszczy się pod drogi)
2. nie płaczcie tak nad każdą mrówką, bo za chwile usłyszymy, że blokujecie budowę np. autostrady leżąc plackiem na ziemi i nie pozwalając na prace robotnikom (o tak, ciekawe ile tysięcy kolonii niszczy się pod drogi)
http://www.erepublik.com/en/referrer/Elczikeno - na nudę