Strona 1 z 1

Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: dexter688
Właśnie znalazłem czwarte mrowiska tejże mrówki i proponuję aby tutaj kontynuować dyskusję o Formicy pratensis z tematu "wiosna".

Zaobserwowałem dziwne zjawisko. Mianowicie robotnice Formicy pratensis ciągnęły po mrowisku, może głupio to zabrzmi, ale ciągnęły sarnie odchody :wtf: Zaraz wrzucę dokumentację.

Edit:
Obrazek

A tu większe zgromadzenie niż ostatnio:
Obrazek Obrazek

Re: Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: pawelllQwE
O w mordę.. sporo ich ;) Może się do rójki przygotowują, albo tylko wygrzewają.
A te odchody ciągnęły pewnie po to żeby sobie gniazdo uszczelnić, widocznie nie robi im różnicy czy to źdźbło trawy czy odchody ;p

Też ostatnio w lesie widziałem jak F.rufa nosiła mrówki (pozycja embrionalna) z/do mrowiska ;)

Re: Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: Drwal
Rozkładające się odchody wydzielają ciepło. Po zgromadzeniu widać że mrówki mają jego deficyt więc może tak próbują podnieść temperaturę w mrowisku? Samo zgromadzenie zaiste imponujace

Re: Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: dexter688
Pierwszy raz w życiu widziałem coś takiego.
A pratensis jest rzeczywiście tak rzadka?

Bo jak patrzę po okolicy to wydaje mi się że jest ich sporo. :lol:

Re: Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: Drwal
Jest rzadka. U mnie na ten przykład w lasach nie znalazłam ani jednego siedliska mrówek z grupy rufa

Re: Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: pawelllQwE
W niektórych miejscowościach jest ich mnóstwo a gdzie indziej w ogóle ;)

Re: Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: dexter688
A czy to na pewno jest czarniawka ? I po czym się ją odróżnia od innych mrówek grupy rufa?
Obrazek

Re: Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: Formik
Ma wyraźną, dużą plamę na grzbiecie.

Re: Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: dexter688
Dzięki. :wink:
Drwal pisze:Po zgromadzeniu widać że mrówki mają jego deficyt
Hmm... :? No dobra zapomniałem dopisać: zbiorowisko było na innym mrowisku a sprawa z odchodami na innym :)

Re: Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: Umbramen
dexter688 pisze:I po czym się ją odróżnia od innych mrówek grupy rufa?
i dużo włosków na odwłoku.

Re: Formica pratensis

: czw 01 kwie, 2010
autor: Sekiel97
We wsi Kamieńczyk(okolice Wyszkowa) znalazłem duże gniazdo.

Re: Formica pratensis

: pt 02 kwie, 2010
autor: Umbramen
Poświeciłem lampką na arenę u osieroconych rufi, i zauważyłem to samo zachowanie co u pratensis, robotnice wynoszą się w nagrzane miejsce. Na arenę zawsze wychodziło od 2, do 6 roboli odpowiedzialne za pokarm,reszta ok 30 zawsze zostawała w gnieździe zbite w kulke w okół kilku jajek, po dłuższej obserwacji: 3 konkretne robotnice wynoszą inne z gniazda w nagrzane miejsce, żadna samodzielnie nie wraca.

Re: Formica pratensis

: sob 03 kwie, 2010
autor: dexter688
Włoski na odwłokach widać nawet gołym okiem - to prawda.

Umbramen, bardzo ciekawe spostrzeżenie. Jaka część robotnic została wyniesiona z gniazda? I czy wynoszą się w pozycji embrionalnej?

PS: Dziś u mnie 4*C. Spodziewałem się, że nie zastanę żadnych robotnic na wierzchu mrowiska, a tu zonk. Wejścia do mrowiska obstawione przez kilkudziesięciu strażników, kilkanaście robo biega po kopcu, ledwo nachyliłem się nad mrowiskiem, a zbiegło się pełno mrów. Podnosiły przednią część ciała nad ziemię i rozwierały żuwaczki.

Re: Formica pratensis

: sob 03 kwie, 2010
autor: Umbramen
Robotnice pratensis nie różnią się od siebie wielkością tak diametralnie jak rufa czy polyctena, sa zdecydowanie okazalsze. Budują mniejsze kopce i są ogólnie fajniejsze :P
dexter688 pisze:Jaka część robotnic została wyniesiona z gniazda? I czy wynoszą się w pozycji embrionalnej?
Wszystkie wyniosły, wszystkie w pozycji embrionalnej, fajnie to wyglądało jak trofalaksja, a nagle jedna sie zwija i zostaje wyniesiona. Jak zgasiłem lampkę to zbiły się w kupkę w koncie, a dziś rano wszystkie były z powrotem w probówce.

Wstałem dzisiaj wyjątkowo wcześnie o 10,40 :roll: , i poszedłem do lasu, przed chwilą wróciłem bogatszy o wiele nowych stanowisk F. polyctena i kilkanaście zdechłych starych debów, z krótych jeden jest zamieszkany przez ogromna kolonię kartonówki. Pod dębami było pełno trocin, cholira wie co w nich siedzi … ja chce jakieś campo … :D

Re: Formica pratensis

: sob 03 kwie, 2010
autor: dexter688
Hmm... Takie pytanie: jeśli kolonia jest polikaliczna to w jakiej odległości od siebie mogą znajdować się poszczególne gniazda?

Re: Formica pratensis

: sob 03 kwie, 2010
autor: pawelllQwE
Zależ czy chodzi Ci o oddalone od siebie najbardziej czy średnio między każdym ;]

Re: Formica pratensis

: ndz 04 kwie, 2010
autor: dexter688
Średnio. Mam kilka gniazd pratensis, wiem które jest najstarsze a w promieniu jakichś 10-20 metrów kolejne dwa. I zastanawiam się czy to nie jest jedna polikaliczna kolonia.

Re: Formica pratensis

: ndz 04 kwie, 2010
autor: pawelllQwE
Raczej polikaliczne ;)

Re: Formica pratensis

: sob 17 kwie, 2010
autor: Umbramen
http://picasaweb.google.pl/116312454262 ... tensisRufa#
Trochę zdjęć kiepskie ale widać co nieco ...
1-11- pratensis
11-17 rufa

Jak odróżnić te dwie ślicznotki:
F. pratensis:
- większe robotnice niźli rufy;
- mniejsze (brak) dysproporcje pomiędzy robotnicami;
- kopce niskie o malej powierzchni zbudowane z patyków-malej ilości igliwia, na skraju lasów, na dużych polanach, na polach o małym zakrzewieniu;
- mają gorszy wzrok, palec zbliżony na 5 cm do kopca zostaje niezauważony, a jak go zauważą to szczerzą żuwaczki i uciekają;
- wyraźna duża czarna kropka na ciemnym tułowiu;
- mocno owłosiony odwłok tułów oraz głowa;
- pokroju ogólny wygląd "pakerka"
- stylik na zakończeniu ciemniejszy

F.rufa
- robotnice mniejsze i dysproporcjonalnej wielkości wobec siebie;
- kopce bardzo wysokie i o dużej powierzchni, aczkolwiek (wyższe niż szersze) umiejscowione w głąb lasu w oświetlonych miejscach przy dużych drzewach.
- doskonały wzrok wystarczy się zbliżyć do kopca żeby mrówy zaczęły strzelać w nas kwasem,
-mała rozmazana kropka na tułowiu, owłosiony odwłok, na jasnym tułowiu i głowie włosków brak.
- bardziej smukła
- jasny stylik

Starsi ludzie mówili że rufa to szepczące(szeleszczące) mrówki, bo przy kopcu było słychać cichy szept, szelest. Robotnice wcierane w bolące miejsca łagodziły bóle (nie wiem czy to działało ale pamiętam jak starsza kobieta wsadzała rękę do mrowiska i nacierała sobie nimi nogę). :szczena:

U mnie jest 5 gniazd pratensis i kilkadziesiąt gniazd rufy, dzisiaj byłem w lesie i robiłem każdemu napotkanemu gniazdu zdjęcie, niestety szybko mi padła bateria. :zenada:

Te informacje nie mają żadnego naukowego potwierdzenia to tylko moje wnioski głównie z dzisiejszych obserwacji. Jak coś źle to mówić poprawie.

A tu zdjęcia z dzisiejszej wycieczki w las :

http://picasaweb.google.pl/116312454262 ... uBluetooth#

Re: Formica pratensis

: sob 17 kwie, 2010
autor: dexter688
Umbramen pisze:mniejsze (brak) dysproporcje pomiędzy robotnicami;
Z tym że "brak" się nie zgodzę, z "mniejsze" tak. Mają polimorfizm, może mniejszy niż u rufy ale mają.
Umbramen pisze:Starsi ludzie mówili że rufa to szepczące(szeleszczące) mrówki
Przy mrowiskch pratensis słychać to samo :) . Zwłaszcza podczas agregacji (tak się nazywa zgromadzenie robotnic na powierzchni kopca) kiedy wychodzi ich kilka tysięcy. :wink:
Umbramen pisze:Robotnice wcierane w bolące miejsca łagodziły bóle
Moi dziadkowie też mi to opowiadali. :wink:

Kto na ochotnika spróbuje?

PS: Trzy mrowiska koło mnie zajmuje jedna kolonia, czwarte jest samodzielne.

Edit: U mnie pratensis ma kopce z suchej trawy :wink:

Re: Formica pratensis

: sob 17 kwie, 2010
autor: pawelllQwE
Umbramen pisze:na jasnym tułowiu i głowie włosków brak.
A ja myślałem, że polyctena nie ma włosków na tułowiu (lub mniej niż 6) ;)

Re: Formica pratensis

: sob 17 kwie, 2010
autor: wronek
http://formicopedia.org/mrowki/Porównan ... ju_formica

Dokładne porównanie pospolitych mrówek rodzaju Formica.