Od dawna marzyło mi się zrobić wypad rowierkiem za miasto do lasku, a przed chwilą wróciłam nawet z dwóch lasków :P Jak miło, jak się nie ma co robić i jest z kim pojechać
A na wyprawce oprócz meszek od groma i komarów, było pełno mmrówek. ijaaaa.. i to takich, których w moim mieście zbytnio (bo fusc'ę-chyba- raz widziałam pod drzewem) ni widu ni słychu czyli formice. Ułaaa i myrmic pełno było.. wszędzie po prostu.. tak jak u mnie w ogrodzie same lasius tam wszędzie rubra.. a do tego lasius najmniej z wszystkich mrówek Jednakowoż szkoda, że było po deszczu, może byłyby jakieś królowe.
Taka zwykła radocha z tego, że się zobaczyło mrówki dla reszty znajome jakby nie było się z czego cieszyć
Ale mam znlezisko.. już myślałam, że to jakaś królowa z myrmic - no to ja w pogoń po trawach.. złapana/y w tic-tac'a okaz okazał się jednak nie być mrówką- Jest to coś bardzo podobnego do mrówki i uznałabym ją za myrmicę, gdyby nie:
1. śmieszne teletubisiowe czułki, na wpół czarne na wpół pomarańczowe i dość giętkie
2. żądełko- krótkie, ale cały czas widoczne
3. głowę- czarniawą, takąąą lekko rozrośnięta w osi oczu, a nie w przód.
Od razu rzuciło sie na miód. Dodam jeszcze, że po spiciu miodu, odwłok jest jak tygrys: pomarańczowo-rubrowy w trzy czarne paski, które kończą się na bokach. Nie ma skrzydeł.
Może ktoś wie co to jest? Pytam się z ciekawości.. za niedługo pożyczę aparat i zrobię nim zdjęcia
To tylko tak sobie..
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Ja już nie raz coś takiego spotkałem. Upodabnia się ,,to" do nigerów, fusci i właśnie Myrmici. Wie ktoś co to w ogóle jest?geb88 pisze:Jest to coś bardzo podobnego do mrówki i uznałabym ją za myrmicę
Tak się składa, że też to to widziałem... ba zobaczyłem także pająka podobnego do mrówki, ale poznałem bo 4 parze nóżek no i po strasznie dużych żuwaczkach, takich wystających, czarnych, które gdy były złączone wyglądały jak głowa mrówki. Było to czerwono czarne.
Ten pająk to mrówczynka, jest dość pospolity ale prowadzi skryty tryb życia. Poluje tylko na mrówki a jego ubarwienie być może jest wynikiem przystosowania do polowania na mrówki z rodzaju Myrmica.
rzepa żepa ziepa ziepa
Coś mrówkopodobnego i pająk, chodzi właśnie po szybie i od paru dni takie coś spotykam - przypomina niestety nigerkę nie myrmicę A to wcześniejsze.. dałam mały kokonik l.flavus i trochę miodu.. Co zastałam po godzinie może pół? kokonik był rozszarpany i wytaplany w miodzie :P
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Pająk upodabniający się do mrówki to z pewnością przedstawiciel Myrmarachne. Należą one do rodziny skakunowatych (Salticidae). Rozpoznać je można po przerośniętych chelicerach, które mają imitować mrówcze czułki (aczkolwiek są one bardzo przerośnięte; na jakimś angielskim serwisie wyczytałem, że u niektórych gatunków ich długość może dochodzić do nawet ~50% długości ciała). Zaobserwowano także przyjmowanie przez nie spadzi mszyc, jednak prawdopodobnie w celu uzupełnienia zapasu płynów.
Zawsze jednak wydawało mi się, że korzystają po prostu z "gościnności" mrówek, żyjąc w okolicach, lub nawet w samym mrowisku, nie polując na nie. Może to jednak jakiś gatunek osy, czy co? Ma to coś skrzydła? I ile ma nóg oczywiście?
Zawsze jednak wydawało mi się, że korzystają po prostu z "gościnności" mrówek, żyjąc w okolicach, lub nawet w samym mrowisku, nie polując na nie. Może to jednak jakiś gatunek osy, czy co? Ma to coś skrzydła? I ile ma nóg oczywiście?
Sześć nóg, jest bezszkrzydłe a przypomina nigerka z wytrzeszczem. I jeszcze tak wibruje czułkami
Może to byc ewolucyjnia forma przejsciowa osy i mrówki. A może to nieopisana "żywa skamieniałośc"?
Może to byc ewolucyjnia forma przejsciowa osy i mrówki. A może to nieopisana "żywa skamieniałośc"?
rzepa żepa ziepa ziepa
A ma jeszcze takie długie, wystające żądło? Bo u mnie w okolicy mnóstwo takich os. Z tymże one mają skrzydłaSześć nóg, jest bezszkrzydłe a przypomina nigerka z wytrzeszczem. I jeszcze tak wibruje czułkami
A co do bezskrzydłych os. Po żmudnych poszukiwaniach w globalnej sieci, znalazłem tylko jeden opis rodzaju os bezskrzydłych Dasymutilla.
Osy te wcześniej były zaliczane do mrówek, są zresztą do nich bardzo podobne. Pokryte są gęstym, kolorowym "puchem" i stąd angielska nazwa Velvet Ants.
Niestety występują tylko na południu Ameryki Pólnocnej oraz w Ameryce Środkowej.
Opis rodzaju. Niestety po angielsku.
Ma długie wystające żądło ale nie ma skrzydełmarc_el pisze:A ma jeszcze takie długie, wystające żądło?
Jakaś zwykła błonkówka.Albert pisze:Może to byc ewolucyjnia forma przejsciowa osy i mrówki. A może to nieopisana "żywa skamieniałośc"?