Dzisiaj, jak zwykle rano byłem zobaczyc co w "moim" mrowisku mrówki ćmawej. No i nic sie u nich nie zmieniło. Ale nie o nich teraz mowa. Wracając zauważyłem dośc ciekawa akcje. Wyglądało to jak "przepychanki" dwóch mrowisk Lasius niger. Zresztą, sami zobaczcie. Poniżej kilak zdjęć w nienajlepszej jakości (na pewno wina aparatu, nie fotografa;p) i jeden film. Co dziwne, nie było ani jednego ciała. tylko po sobie chodziły i podszczypywały. Zapasy? :]
http://rapidshare.com/files/114538249/P5139474.MOV
1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.
