Dziwna sprawa - różowe larwy

Okolice mrowiska to nie tylko mrówki - zależności, wrogowie, kształtowanie środowiska

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
MrSnowwood
Posty: 150
Rejestracja: ndz 29 lis, 2009

śr 23 cze, 2010

Witam :!:

Przejdę od razu do sedna sprawy ,aby nie zabierać wam waszego cennego ( lub i nie ) czasu. Ostatnio w sklepie zoologicznym kupiłem pinki ( Popularnie nazywane też białymi robakami są częstą przynętą na ryby ) jak zawsze były całe białe tak ostatnio trafiłem na kolorowe ( Niby kolorowe przyciągają ryby i chętniej je jedzą ). Kolory w paczce są 3 : różowy , żółty i pomarańczowy. Podałem je moim Tetramorium caespitum spotkały się z niebywałym zachwytem ! Mrówki ( pomimo ,iż w koloni jest dopiero około 30 robo. ) wyszły " hordami " na karmienie naliczyłem 24 Tetrasy przy jedzeniu. Wszystko fajnie ,ale dzisiaj zauważyłem coś dziwnego. Dokładnie 3 larwy stały się lekko różowe w środku ,a jedna świeża robo. jest cała bialutka ( w standardzie ) i ma różową plamkę na odwłoku. Zachowuje się jak inne robotnice jest tego samego rozmiaru aktywna żadnych oznak do niepokoju. W związku z tym nasuwa się pytanie czy jedzenie ma wpływ na odcienie / kolory mrówek ? :|

Co ciekawe dałem dzisiaj M.barbarus te same pinki i też spotkały się ze sporym zainteresowaniem ( Do tej pory ruszały tylko nasiona i ew. w małych ilościach miód ).

Czekam niecierpliwie na wasze odpowiedzi i przemyślenia :).
Ostatnio zmieniony śr 23 cze, 2010 przez MrSnowwood, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań,
W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

śr 23 cze, 2010

MrSnowwood pisze:W związku z tym nasuwa się pytanie czy jedzenie ma wpływ na odcienie / kolory mrówek ? :|
Dokładnie tak :) Robotnica jest jeszcze bielutka więc widać jej wnętrzności- czyli tą różową substancję. Kiedy chitynowy pancerzyk stwardnieje, robotnice będą normalnego koloru ;)
patyczak1000
Posty: 205
Rejestracja: śr 11 lip, 2007
Lokalizacja: Lublin

śr 23 cze, 2010

To kwestia barwników zawartych w pokarmie. Sam po barwionych pinkach uzyskiwałem różowe larwy, które przy karmieniu pokarmem nie barwionym wracały do normalnej barwy.
U niektórych gat. gotowane żółtko na twardo zabarwiało tylko przewód pokarmowy larwom na żółto.
pozdrawiam

[b]Moja oferta: zainteresowani na gg[/b]
Awatar użytkownika
MrSnowwood
Posty: 150
Rejestracja: ndz 29 lis, 2009

śr 23 cze, 2010

Czyli nie ma powodu do obaw i nadal śmiało mogę podawać ów pinki ciesząc się różowymi mrówkami ?
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań,
W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać.
bartel441
Posty: 216
Rejestracja: śr 27 sty, 2010
Lokalizacja: WARSZAWA/LEGIONOWO

śr 23 cze, 2010

tak chyba ze zauważysz ze coś jest z nimi nie tak
patyczak1000
Posty: 205
Rejestracja: śr 11 lip, 2007
Lokalizacja: Lublin

czw 24 cze, 2010

Bez problemu.
Smacznego dla mrów :wink:
pozdrawiam

[b]Moja oferta: zainteresowani na gg[/b]
ODPOWIEDZ