Idzie wiosna

Okolice mrowiska to nie tylko mrówki - zależności, wrogowie, kształtowanie środowiska

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Mike
Posty: 95
Rejestracja: śr 15 wrz, 2010
Lokalizacja: Iwonicz

pt 25 mar, 2011

arni może wyluzuj z tym odławianiem królowych kiedy nie ma rójki.
Co prawda nie jest to zbyt mądre ze względu takiego jakiego napisal sodek:
sodek pisze: takie królowe złapane w marcu czy w kwietniu czerwią jakby mniej (albo i wcale) niż królowe Myrmica złapane podczas rójki
arni pisze: wychodzi na to że jestem tak niecierpliwy że na rójki z łopatą chodzę...
Z tą łopatą to mnie rozwaliłeś :naglowie:
Awatar użytkownika
Ciocia Lilith
Posty: 336
Rejestracja: czw 03 gru, 2009
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

sob 26 mar, 2011

arni pisze:wychodzi na to że jestem tak niecierpliwy że na rójki z łopatą chodzę... :

- O, królowa Lasius niger, szybko musze wykopać sto robotnic bo nie wytrzymam miesiąc żeby doczekać się jej własnych robotnic!-

Prosze, nie przesadzaj ;)

Arni, ale tak właśnie z Tobą jest... Tylko w tym wypadku wypada podstawić tutaj C.ligniperdus zamiast "L.niger"

Cierpliwość to podstawa w hodowli mrówek, a poczwarek/robotnic powinno się dorzucać tylko kiedy życie królowej jest zagrożone, a Ty kombinujesz na każdym kroku. Jeszcze ani jednej kolonii nie udało Ci się odchować i przezimować. Co chwila sapiesz o poczwarki, larwy, robotnice albo gatunki o których ludzie tylko marzą i na które Cie zwyczajnie nie stać. Dokładasz, łączysz, dopuszczasz, kombinujesz. Ja wiem, że masz naturę małego odkrywcy i to jest bardzo pozytywna cecha, jednak wolałabym, żebyś prowadził eksperymenty na mrówkach, jak już co nieco poznasz ich behawior (i np zastanowisz się zanim pozbawisz kolonie 2-letniego przyrostu).
arni
Posty: 676
Rejestracja: wt 13 lip, 2010
Lokalizacja: Małopolska

sob 26 mar, 2011

Ależ Wy się czepiać lubicie...
Dla Twojej wiadomości tylko do 1/4 moich kolonii kiedykolwiek dorzucałem poczwarki. Hmm tak się teraz zastanawiam i tylko do dwoch kolonii ligniperdy adoptowałem robotnice. Odkrywczego ducha to chyba każdy ma, każdy chce coś osiągnąć. Nie no, nie wiem czy to ma dalej sens, przy mrówkach zostanę, ale chyba tylko we własnym zakresie, bez rozgłosu...

Edit:
Mam Cię!
Przecież sama niedawno wspominałaś na forum że bedziesz komuś tam wdzięczna za poczwarki żwirowki, bo twierdziłas ze chętnie bys dorzuciła tylko nie łatwo je z pod płytek chodnikowych wyciągnąć. A przeciez masz całkiem ładna i prężna kolonie tej Formicy.... Mówiłaś też o poczwarki fusca dla Kopcowek-to rozumiem, bez nich królowa nie przezyje ale przyznaj że jak bys pewnego pięknego dnia miała w ręku łyżkę i próbowke i pod twoimi nogami robotnik podniósł płytę i tam Twoim oczom ukazała by sie potężna ilość poczwarek to czy byś troche nie wzięła? Załóżmy że robotnik nie zniszczy gniazda tylko poczeka aż mrówki sie schowają i położy nową płytę- dlatego iż polecą mi tu argumenty że one zginą itp itd...
Jeszcze chcesz się ze mną skontaktować napisz mi Prywatną Wiadomość lub zadzwoń/wyślij sms pod 690 067 950.

Na wolne chwile polecam:

http://poke-life.net/rejestracja.php?polec=456623
Awatar użytkownika
Umbramen
Posty: 430
Rejestracja: pn 10 lis, 2008

sob 26 mar, 2011

Poco łopata na rójki ?
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

sob 26 mar, 2011

Opanujcie gniew on na złą stronę mocy prowadzi was! Tylko się nie pokłóćcie tak jak się to często zdaża na sąsiednim forum...
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
arni
Posty: 676
Rejestracja: wt 13 lip, 2010
Lokalizacja: Małopolska

sob 26 mar, 2011

Umbramen pisze:Poco łopata na rójki ?
Bo mnie posądzaja że kopie potomstwo dla każdej złapanej królowej...
dexter688 pisze:Opanujcie gniew on na złą stronę mocy prowadzi was! Tylko się nie pokłóćcie tak jak się to często zdaża na sąsiednim forum...
Racja, nie chce się kłócić ale nie lubię jak ktoś wyolbrzymia niektóre sporadyczne zachowania lub przypadkowe błędy...
Jeszcze chcesz się ze mną skontaktować napisz mi Prywatną Wiadomość lub zadzwoń/wyślij sms pod 690 067 950.

Na wolne chwile polecam:

http://poke-life.net/rejestracja.php?polec=456623
Awatar użytkownika
Ciocia Lilith
Posty: 336
Rejestracja: czw 03 gru, 2009
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

sob 26 mar, 2011

Fakt, arni, masz racje z tymi poczwarkami żwirówki i myślę, że nikt by się nie powstrzymał.

Jako moderator, uważam, że dalsza dyskusja na temat osieroconych 2-3 jaj owej Myrmicy (z resztą pewnie natychmiast zjedzonych przez nigera) została już wyczerpana :) Nie będziemy przecież udawać, że mamy czyraka na mózgu i nie będziemy uświadamiać siebie na wzajem, że ta Myrmica ma złamane serduszko, że jej dzieci marzną głodne i cichutko szlochają "mamusiu! :( "
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

sob 26 mar, 2011

Wracając do tematu na kopcu F. rufa jest fajny placek średnicy 10 cm z żywych mrówek a jest ok 6*C :o
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
arni
Posty: 676
Rejestracja: wt 13 lip, 2010
Lokalizacja: Małopolska

sob 26 mar, 2011

kamiklo pisze:Wracając do tematu na kopcu F. rufa jest fajny placek średnicy 10 cm z żywych mrówek a jest ok 6*C :o
U mnie było tak samo :) ale tylko do południa, teraz śnieg lekko sypie :zenada:
Ciocia Lilith pisze:Fakt, arni, masz racje z tymi poczwarkami żwirówki i myślę, że nikt by się nie powstrzymał.

Jako moderator, uważam, że dalsza dyskusja na temat osieroconych 2-3 jaj owej Myrmicy (z resztą pewnie natychmiast zjedzonych przez nigera) została już wyczerpana :) Nie będziemy przecież udawać, że mamy czyraka na mózgu i nie będziemy uświadamiać siebie na wzajem, że ta Myrmica ma złamane serduszko, że jej dzieci marzną głodne i cichutko szlochają "mamusiu! :( "
Pani moderator, niech sie Pani tak nie rządzi :mrgreen:

Ok, czas powrócić do właściwego tematu. A tak nawiasem ciekawe komu Drwal zapracił żeby prowokował ludzi a co za tym idzie jego temat wbijał kolejne strony? :lol: :D
Jeszcze chcesz się ze mną skontaktować napisz mi Prywatną Wiadomość lub zadzwoń/wyślij sms pod 690 067 950.

Na wolne chwile polecam:

http://poke-life.net/rejestracja.php?polec=456623
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

sob 26 mar, 2011

Taki placek z mrówek to tzw. agregacja. Ja co roku obserwuje takie zachowanie u F.pratensis. Czasem takie "placki" mają po 20-30 cm średnicy. Kiedyś pytałem o to Lokiego na Antmani => http://www.antmania.pl/forum/1/viewtopi ... =60&t=4132 Są również zdjęcia, ale w słabej jakości - musiałem je okroić, bo nie chciało ich wrzucić na stronę ( a wtedy nie miałem na kompie żadnego programiku do grafiki oprócz painta :mrgreen: )
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
patry090
Posty: 614
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: łodzkie

sob 26 mar, 2011

Normalne na wiosnę ;) Mrówki wygrzewają się na kopcu i wracają do chłodnych części gniazda i budzą reszte gniazda. Kiedy temperatury się podwyższą, nie będzie to już konieczne :wink:
Awatar użytkownika
Drwal
Posty: 815
Rejestracja: pt 29 sty, 2010
Lokalizacja: Katowice

sob 26 mar, 2011

Nikomu nie musiałem płacić sam jestem najlepszym prowokatorem :-D
Wracając do tematu wiosny to szyszkowce zaczęły mi się ganiać po terrarium...
główny maruda
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

ndz 27 mar, 2011

Obrazek
na kopcu rudnic zrobił się już całkiem spory ruch.
+nigery wygrzewające się na kamieniu, a w ciepłym wąwozie już furażerujące, myrmica sp kilka robotnic pod grudą lepiku, widziałem aż 1 robotnice kartonówki :D
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

ndz 27 mar, 2011

Niezłe zdjęcie :D
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

ndz 27 mar, 2011

Wcale takie dobre nie jest np nie widać kłaków na tułowiu :p , ale dzięki. Dobre światło to dobre zdjęcie :)
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

ndz 27 mar, 2011

W tym wypadku za mocne światło ;) Poza tym kadr niezbyt dobry. Ale postępy są ;)

Kurde ja też muszę za niedługo zacząć makro.
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

ndz 27 mar, 2011

Co do światła inne być nie mogło bo było robione w samo południe :) ale tak na serio to zdjęcie jest beznadziejne przy Twoich Pawele nie mówiąc już o zdjęciach Mack'a :o
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
arni
Posty: 676
Rejestracja: wt 13 lip, 2010
Lokalizacja: Małopolska

śr 30 mar, 2011

Wczoraj widziałem królowa Myrmica-oczywiście ją zostawiłem w spokoju.
Widziałem tez żółtka jak spacerował po płytkach pod moją szkoła-i podobno wychodzą tylko na rójki i naprawiać gniazdo a ona spokojnie patrolowała okolicę. :wtf:
Jeszcze chcesz się ze mną skontaktować napisz mi Prywatną Wiadomość lub zadzwoń/wyślij sms pod 690 067 950.

Na wolne chwile polecam:

http://poke-life.net/rejestracja.php?polec=456623
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

śr 30 mar, 2011

Rz. Jakaś duża Formica coś koło rudych w, samym centrum miasta punkt A gniazda nie widziałem. Rufibarbis to nie był, gdyż była plama na tułowiu. :D
http://www.zumi.pl/namapie.html?loc=35- ... 65,scale:6
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

czw 31 mar, 2011

U mnie wylało już prawie wszystko no więc nigery, karonówki, wścieklice, pierwomrówka krasnolica, 4kropek brak tylko jeszcze pierwomrówki podziemnej i hurtnic wstydliwych.,
Edit zapomniał bym gmachówki zwodniczej też jeszcze nie widziałem :) 20* w cieniu

Mod.:Nazwy polskie z małej litery.
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Mike
Posty: 95
Rejestracja: śr 15 wrz, 2010
Lokalizacja: Iwonicz

czw 31 mar, 2011

Ja u siebie już widziałem jak zasuwają mrówki łąkowe, rudnice, kartonówki i hurtnice. Niestety w lesie gmachówek jeszcze nie wypatrzyłem(pewnie za zimno jeszcze...). Co ciekawe kartonówki miały gniazdo tuż obok rudnic przy jednym drzewie :wtf: ... Nie widziałem żeby rudnice miały kopiec, tylko gdzieś przy drzewie prawdopodobnie miały gniazdo, bo tam ich dużo było(ach ten charakterystyczny dźwięk chodzących mrówek :) )
arni
Posty: 676
Rejestracja: wt 13 lip, 2010
Lokalizacja: Małopolska

czw 31 mar, 2011

Fallax od dłuższego czasu łazi po moim domu i jego ścianach zewnętrznych. Głównie robotnice minor lecz wczoraj jedna małą media widziałem :)
Jeszcze chcesz się ze mną skontaktować napisz mi Prywatną Wiadomość lub zadzwoń/wyślij sms pod 690 067 950.

Na wolne chwile polecam:

http://poke-life.net/rejestracja.php?polec=456623
Awatar użytkownika
dexter688
Posty: 593
Rejestracja: wt 11 sie, 2009
Lokalizacja: Iwonicz

czw 31 mar, 2011

arni pisze:Fallax od dłuższego czasu łazi po moim domu i jego ścianach zewnętrznych. Głównie robotnice minor lecz wczoraj jedna małą media widziałem :)
arni witam w klubie. :D
"Turysta nie wie skąd wraca,
podróżnik nie wie dokąd jedzie"
M.rubida, Myrmica sp., M.ruginodis, F.polyctena, F.sanguinea, F.cunicularia, F.cinerea, Formica fusca, L.niger, L.flavus, L.brunneus, L.mixtus, D.quadripunctatus, C.ligniperdus.
Awatar użytkownika
kamiklo
Posty: 1307
Rejestracja: wt 07 lip, 2009
Lokalizacja: Ropica Polska

ndz 03 kwie, 2011

pierwomrówka krasnolica zdjęcie odrobinę przepalone :roll: ale co można wymagać od kompakta.
Co do gmachówki zwodniczej widziałem dziś żołnierza, próbowałem go wyciągnąć za pomocą źdźbła, ale się nie dał i za chwilę się schował -.- miał coś ponad 1 cm i ten wielki łeb :mrgreen:
Załączniki
Schowek01.jpg
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
slow
Posty: 51
Rejestracja: czw 10 mar, 2011
Lokalizacja: Gdynia

ndz 03 kwie, 2011

Wiosna pełną parą :naglowie:
Ostatnio zmieniony ndz 03 kwie, 2011 przez Sott23, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Sott23: Ale jak słyszałem urywek pogody to mówili, ze to chwilowe i się oziębi na dniach
ODPOWIEDZ