Tutaj reakcja kolonii na różne pożywienie.
http://www.youtube.com/watch?v=pGuSOx4Y ... AAAAAAAAAA
ps. Czy forum nie może obsługiwać kodu iframe?
Test na mrówkach.
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Co do samego testu, to postarał bym się, żeby wszystkie karmidełka były w jednakowej odległości od gniazda, żeby wyniki były bardziej miarodajne.
MAĆKO
Przecież miały je wszystkie koło siebie czyż nie? I wszystkie zostały zlokalizowane... .Harnaś pisze:Co do samego testu, to postarał bym się, żeby wszystkie karmidełka były w jednakowej odległości od gniazda, żeby wyniki były bardziej miarodajne.
Obecnie Polska:
Formica sanguinea
Obecnie świat:
Pachycondyla apicalis
W zainteresowaniu:
Myrmecia pavida
Formica sanguinea
Obecnie świat:
Pachycondyla apicalis
W zainteresowaniu:
Myrmecia pavida
No właśnie o to chodzi. Były koło siebie, a nie w równej odległości od wyjścia z gniazda. Mrówki jako pierwsze zlokalizowały wodę z cukrem i to do niej prowadziło najwięcej szlaków zapachowych, dlatego początkowo wszystkie mrówki skupiły się przy tym pokarmie. Takie elementy wpływają na wynik doświadczenia, nawet jeżeli potem mrówki odkryły resztę pokarmów.ARTUR83M pisze:Przecież miały je wszystkie koło siebie czyż nie? I wszystkie zostały zlokalizowane... .Harnaś pisze:Co do samego testu, to postarał bym się, żeby wszystkie karmidełka były w jednakowej odległości od gniazda, żeby wyniki były bardziej miarodajne.
MAĆKO
właśnie też tak myślałem, ale film jest okrojony i widać samo karmidło, więc nie wiadomo jak tam byłoHarnaś pisze:No właśnie o to chodzi. Były koło siebie, a nie w równej odległości od wyjścia z gniazda. Mrówki jako pierwsze zlokalizowały wodę z cukrem i to do niej prowadziło najwięcej szlaków zapachowych, dlatego początkowo wszystkie mrówki skupiły się przy tym pokarmie. Takie elementy wpływają na wynik doświadczenia, nawet jeżeli potem mrówki odkryły resztę pokarmów.ARTUR83M pisze:Przecież miały je wszystkie koło siebie czyż nie? I wszystkie zostały zlokalizowane... .Harnaś pisze:Co do samego testu, to postarał bym się, żeby wszystkie karmidełka były w jednakowej odległości od gniazda, żeby wyniki były bardziej miarodajne.
Pozdrawiam
"To za mało, jeśli na to ciebie stać
Trzeba znacznie więcej, więcej z siebie dać"
A od 2:30? Moim zdaniem tam właśnie widać wejście na arenę.Szacho pisze:właśnie też tak myślałem, ale film jest okrojony i widać samo karmidło, więc nie wiadomo jak tam było
Pozdrawiam
MAĆKO
Też stwierdziłem coś podobnego, że mrówki najchętniej jedzą wodę z cukrem następnie mieszankę po niej miód z wodą i na samym końcu miód. Co prawda, Nie robiłem testów tylko obserwacje z karmień .
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
W takim razie trzeba się zastanowić... Czy nie lepsza będzie woda z cukrem, zamiast miodu? Woda z cukrem też zawiera węglowodany, a to głownie oto chodzi...
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
Przejdź na dietę cukrową (czyt. jedz sam cukier i popijaj wodą) i powiedz nam jak się będziesz czuł. Cukier to puste kalorie i tylko tyle. A to nie wystarczy ani nam, ani mrówkom.antwito pisze:W takim razie trzeba się zastanowić... Czy nie lepsza będzie woda z cukrem, zamiast miodu? Woda z cukrem też zawiera węglowodany, a to głownie oto chodzi...
Ja bym się zastanowił nad takim pomysłem, gdyż jak byś zobaczył co się robi w cukrowniach bu cukier zrobił się śnieżno biały to byś go nie tknął Po za tym w miodzie są witaminki i trochę białka.antwito pisze:W takim razie trzeba się zastanowić... Czy nie lepsza będzie woda z cukrem, zamiast miodu? Woda z cukrem też zawiera węglowodany, a to głownie oto chodzi...
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
- pawelllQwE
- Posty: 2572
- Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
- Kontakt:
Woda z cukrem od modu może być chętniej jedzona tylko przez konsystencję, mrówki z reguły wolą pić rzadsze mieszaniny.