Obserwacja przeprowadzki F. rufibarbis.

Okolice mrowiska to nie tylko mrówki - zależności, wrogowie, kształtowanie środowiska

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

pt 04 maja, 2012

Siadłem sobie dziś na łączce nie wadząc nikomu i obserwowałem przeprowadzkę F. rufibarbis z jednego kopczyka do drugiego (położonego może metr dalej - może założony dlatego, że był kilka cm wyżej od poprzedniego?). Kolonia była spora - od razu widać, że nie założona przedwczoraj. ;)

Do rzeczy jednak: po paru godzinach obserwacji doszedłem do konkluzji, że potomstwo oraz siostry przenosiły wyłącznie największe, ładnie wybarwione na czerwono osobniki. Mniejsze, brązowe, zajmowały się głównie powiększaniem gniazda. Czerwone też to robiły, ale w mniejszej liczbie, natomiast ŻADEN maluch nie uczestniczył w przenoszeniu potomstwa (pakieciki jaj - larw nie widziałem) i innych robotnic. Można z tego wnosić, że u F. rufibarbis jednak istnieje podział kastowy - i związany z nim polietyzm (różnica zachowań).

To tyle. Małe, a cieszy. ;)
antwito
Posty: 248
Rejestracja: ndz 09 paź, 2011

pt 04 maja, 2012

Fajnie to musiało wyglądać. Zazdroszczę :D Widziałeś królową?
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

pt 04 maja, 2012

Właśnie nie - albo poszła wcześniej, albo te kilka godzin nie wystarczyło. A mnie już sraczka bolała, woda i faje mi się skończyły, a na dodatek powiało chłodem, więc się ewakuowałem. A dlatego zacząłem obserwować, bo liczyłem na tę wisienkę na torcie. :)
antwito
Posty: 248
Rejestracja: ndz 09 paź, 2011

pt 04 maja, 2012

Taka kolonia to byłby skarb :lol: Ale pech, to pech...
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

pt 04 maja, 2012

I co ja bym z nią niby zrobił? :P Liczyła lekko kilka tysięcy sztuk.
Awatar użytkownika
gn
Posty: 872
Rejestracja: sob 06 maja, 2006
Lokalizacja: Dobrogoszcz
Kontakt:

pt 04 maja, 2012

Nie ma to jak obserwacje w naturze. Do tego czas skłaniający do przemyśleń. ;)
http://formicopedia.org
Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

pt 04 maja, 2012

Heh, gdyby nie to, że mi troszkę przypiździło w nogi (byłem ubrany w spodnie za kolana), tobym pewnie do teraz siedział i czekał na królową. :) Ja tam na mrówki mogę patrzeć godzinami, to taka moja forma autohipnozy. :)
ODPOWIEDZ