Biedronka

Okolice mrowiska to nie tylko mrówki - zależności, wrogowie, kształtowanie środowiska

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Lux Ferre
Posty: 47
Rejestracja: sob 28 lip, 2012
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Kontakt:

wt 09 lip, 2013

Natrafiłem gdzieś tutaj na forum na taki post:
geb88 pisze:biedronka wybiła mi kilka robotnic (jedynych zresztą) przy F. polyctena chyba (jak mnie naszły głupie pomysły). Cokolwiek jest w tej żółtej substancji (najczęściej określanej jako "biedronka na mnie sika!"), to włąśnie je chyba zabiło. Jakkolwiek to głupio nie brzmi ;)
I wydaje mi się, że warto temat podrążyć.

Tzn. ciekaw jestem, czy ktoś inny próbował karmić mrówki biedronką, lub z innych powodów dopuszczał do interakcji tych zwierząt. No i jakie były rezultaty.
Sam poeksperymentuję trochę na moich L. Niger, gdy tylko uznam, że kolonia jest wystarczająco duża, aby bez większych problemów zniosła ewentualne straty.
http://ants.aq.pl - Blog + dziennik z hodowli.
patry090
Posty: 614
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: łodzkie

wt 09 lip, 2013

U mnie kilkadziesiąt robotnic L.niger załatwiło dwie biedronki, bez strat własnych w ciąg godziny.
Awatar użytkownika
Revan
Posty: 305
Rejestracja: śr 02 maja, 2012
Lokalizacja: Zewnętrzne Rubieże

wt 09 lip, 2013

Tzn. ciekaw jestem, czy ktoś inny próbował karmić mrówki biedronką, lub z innych powodów dopuszczał do interakcji tych zwierząt. No i jakie były rezultaty.
A jakie mogą być interakcje poza takimi, że mrówki będą próbować zabić biedronkę, jak każdego owada, którego do nich wrzucisz, a biedronka będzie wydzielać trującą i odstraszającą hemolimfę. Przy sporej kolonii w końcu ją zabiją. Żaden ciekawy eksperyment.
Pheidole megacephala
Atta sexdens
Pheidole pallidula
ODPOWIEDZ