Formicopedia.org

(moderator prosi: opisz dokładnie nie tylko w temacie ale i w treści!).
Które gatunki były obiektem waszych obserwacji? Nie chodzi mi o to, które widzieliście raz lub dwa, tylko, które obserwowaliście i zauważaliście jakieś ciekawe zachowania itp.

Ja obserwowałem:
Myrmica ruginodis
Myrmica rubra
Myrmica sabuleti
Myrmica sp.
Leptothorax sp. (acervorum?)
Temnothorax sp. (crassispinus?)
Tetramorium caespitum
Formica rufa
Formica polyctena
Formica pratensis
Formica truncorum
Formica fusca
Formica cinerea
Formica cunicularia
Formica rufibarbis
Formica sanguinea
Lasius niger
Lasius platythorax
Lasius alienus
Lasius flavus
Lasius umbratus
Lasius fuliginosus

Pozdrawiam!

Ciekawi mnie tylko, jak rozróżniłeś od siebie różne gatunki myrmic i lasiusów... RESPEKT normalnie teraz jak cos złapię to od razu do Ciebie idę żebyś mi oznaczył:D

To porste:
Lasius alienus nie ma włosków na głowie. Lasius platythorax ma owłosione początki czułków.
Myrmici rozpoznałem za pomocą tego klucza

Pozdrawiam!

Mrówkolew, opisujesz te obserwacje?

Ja mogę pochwalić się tym, że obserwowałem: mrówkopodobnego żółtego chrząszcza Atemeles pubicollis. Jest to gość gniazda mrówek który komunikując się czułkami z mrówkami, żebrze o jedzenie i swobodnie zamieszkuje gniazdo mrówek. Jeśli zauważycie kiedyś wśród mrówek taką jakąś krótszą niż inną mrówkę koloru żółtego to będzie ten chrząszcz.

gn pisze:Mrówkolew, opisujesz te obserwacje?

JESZCZE nie

gn pisze:Ja mogę pochwalić się tym, że obserwowałem: mrówkopodobnego żółtego chrząszcza Atemeles pubicollis. Jest to gość gniazda mrówek który komunikując się czułkami z mrówkami, żebrze o jedzenie i swobodnie zamieszkuje gniazdo mrówek. Jeśli zauważycie kiedyś wśród mrówek taką jakąś krótszą niż inną mrówkę koloru żółtego to będzie ten chrząszcz.

A ja widziałem mrówczynkę. Pająka, podobnego do mrówki

Pozdrawiam!

Ja obserwowałęm ciekawe interakcje między Camponotus fallax i Formica pratensis:
gniazdo Camponotusów było w starym płocie u dziadka w męcmierzu. Ok. 1 metr dalej jest drzewo, na którym formice mają swoją wartownię ( gniazdo jest 10 - 20 metrów dalej ).
W wartowni mieszka ok 20 robo, a na murze, pod płotem wałęsa się ok 100 robotnic.
Gniazdo C.fallax jest ok. 50 cm nad ziemią. Pewnego razu, gdy wychodziłem z domu dziadka, zauważyłem robo C.fallax. Lecz ledwie zbliżyłem palec, ta znikła w dziurce w płocie z prędkością 100 km/h xD. Gdy szedłem innym razem złapałem królową i majorka/zbieraczkę.
Innnym razem postanowiłem sprawdzić, czy u gmachówek wszystko OK.
Lecz ledwie przyszedłem na miejsce, gdy nagle odskoczyłem - dookoła otworu wejściowego wałesało się ok 5-6 robotnic Formica pratensis, a jedna trzymała coś mniejszego, skulonego, czarnego i połyskującego. Była to robotnica Camponotus fallax
EDIT: Sorry za odkopanie tematu .