Strona 1 z 1

Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: ArkadiuszA
Witam Wszystkich
Chciałem się podzielić z Wami moją wielką radością i ...
nie wiem od czego zacząć ... ale może od początku
W trzynastym roku naszego małżeństwa po 22.5 godzinnym porodzie, 27/11/2007 o godz 20.16 przyszła na świat nasza córeczka Julia ( 56/3870 )
Urodziła się w dniu urodzin mojego ojca, który zmarł 8 lat temu ( oj dziadek by się cieszył ).
Jestem chyba najszczęśliwszym człowiekiem na globie.
Nie wiem jaki jest dzień tygodnia, która godzina, co się dzieje na zewnątrz ... liczy się tylko ONA ... to jest po prostu piękne.
Nie należę do grupy wylewnych ludzi, wychowywany byłem bardzo twardą „górniczą” ręką i to odcisnęło na mnie swego rodzaju piętno.
Ale te 56 centymetrów tak mnie wzrusza, że jest to niesamowite.
Z jednym będzie jej łatwiej. Ustaliliśmy z małżonką że może hodować ... mrówki :wink: .
Przepraszam za chaotyczność wypowiedzi ale czasu mało , a tyle do przekazania
Gorąco pozdrawiam
Arek

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: ehx-ray
No cóż tylko pogratulować! :D

Zobaczymy co będziesz mówił o 175cm za 18 lat :P

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: bzyx1
To musi być wielkie szczęście :)
Sam nie wiem co napisać.
Ciesz się nią i tyle :wink:
I wychowaj ją na dobrych ludzi, a najważniejsze co by mrówki lubiła :D

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: Maximus
GRatulacje :ok: no na mrówy niedługo będziesz musiał uważać bo jak mała zacznie wędrować po domu to będzie mały słodki :twisted: :P

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: geb88
GRATULACJE!!!!!!! :brawo:

Oby rosła jak na mrówkach! :mrgreen:


ehx-ray- a ty cicho siedź!

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: beaker
Witam
WIELKIE GRATULACJE,
co prawda mlodzian ze mnie ale to chyba nie problem :)
jeszcze raz wielkie gratulacje, no i pozdrowienia dla zonki

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: Mrówkolew
Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem i mam nadzieję, że w najbliższym nie przeżyję, ale wyobrażam sobie jakie to musi być szczęście :)

Gratulacje! Tylko pamietaj żeby wychować ją na ludzi!

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: n0b0dy
Gratulacje!!!!
To teraz masz nie lada orzech do zgryzienia :wink:

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: Rudzielec
Co tu mówić!

Gratulacje!!!
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: bzyx1
Mrówkolew pisze:Tylko pamietaj żeby wychować ją na ludzi!
Na mrówki :lol:

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: ogon__
Tylko się potem nie zdziw po kilkunastu latach, jak wejdzie w okres dojrzewania i zacznie robić kokon...

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: bzyx1
A potem jej skrzydła urosną :lol:
I odleci założyć własne mrowisko :wink:

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: geb88
Może przestaniecie chłoapaki sobie dowcipkować? Nie widać jak się cieszy? I CHWAŁA MU ZA TO !! jescze raz GRATULACJE :mrgreen: :bye:

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: Miniu
GRATULACJE!!! :D
Ma już jakieś imie? :) :babyborn:



A ty geb weź przestań, pożartować nie można ???!!! :mrgreen:
Jeszcze raz gratuluje!!!

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: Lipish
GRATY!!!

WIELKIE SZCZĘŚCIE MIEĆ TAKIEGO BOBASA!!!

ALE BEDZIESZ MIAL SAJGON W DOMU JAK BĘDZIE MIAŁA JAKIEŚ 3,5 roku

WIEM TO NA PRZYKŁADZIE BRATA:)

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: Jeremi
Z tego co pamiętam, kiedy patrzyłem na rozwój mojego siostrzeńca to sajgon miał jego tata, kiedy musiał wstawać w nocy, kiedy siostrzeniec(miał wtedy kilka miesięcy) się budził, a rano zmęczony tata musiał iść do pracy... Potem jak zaczynał mały chodzić i gdzie on nie wchodził...itd. itd. Z tego wynika, że całe życie jest sajgonem, ale to przecież wyższe wartości każą nam się w jakiś sposób poświęcać.

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: PIOTR
Cóż mogę powiedzieć ? Chyba tylko za Poprzednikami - GRATULACJE :!:
(a na Świonach PĘPKÓWKA :D:D:D)

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: geb88
Chłopaki!! nie straszcie go na samym starcie :D Dajcie mu się nacieszyć ;)

Nie wszystkie dzieci płaczą i budzą w nocy :) Moje siostrzaństwo w ogóle nie robiło kłopotów ( siostrzenica zasypiała najszybciej np. przy odkurzaczu :D)

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: Miniu
Geb takie dziecko trafia się raz na 10 000 000 a z resztą jest tak jak pisali wyżej :P

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: Jeremi
Ja tam nie wiem. Mówię, co widziałem:D okaże się za ładnych 15 lat jak to jest naprawdę. Ale co by nie było "dziecko jest szczęściem" :wink:

Re: Mój wielki SKARB

: sob 08 gru, 2007
autor: gn
Gratulacje - witam w gronie tatusiów! :D

Re: Mój wielki SKARB

: ndz 09 gru, 2007
autor: Mr.Q
HIP HIP HURRRRRRRRRRRA!!! :D

Gratulacje :)

Re: Mój wielki SKARB

: ndz 09 gru, 2007
autor: KRIGER
Pogratulować nowej Mis Katowic i okolic

Re: Mój wielki SKARB

: pn 10 gru, 2007
autor: SmoodeR
No moje GRATULACJE!! :brawo:
Wiadomo juz jak cora bedzie miala na imie?
Miejmy nadzieje ze znajdziesz jeszcze czas by zajmowac sie swoimi mrowkami :P
A tak na powaznie to pozdrow zone bo jestem pelen podziwu dla niej - 22,5 godzinnego porodu nawet sobie wyobrazic nie potrafie :shock:
I pamietaj zeby wychowac corke na porzadnego... myrmekologa!! Tak aby w przyszlosci byl z niej pozytek na forum :D ("Gniazdowanie i opis hodowli C. ligniperda" zamiast bajki na dobranoc i "Imperium mrówek" w ramach akcji "Cala Polska czyta dzieciom" :lol: )