Moje mrówy

Mrówki to nie wszystko! Na inne tematy też można pogadać ;)

Moderator: Moderatorzy

zielczi
Posty: 262
Rejestracja: pt 02 lis, 2007
Lokalizacja: Warszawa

pn 10 mar, 2008

czyli niestety moja teoria sie sprawdza,tym razem pewnie wietrzenie zaszkodzilo
Awatar użytkownika
Miniu
Posty: 709
Rejestracja: pt 08 cze, 2007
Lokalizacja: Gdańsk

wt 11 mar, 2008

Możliwe że tak jak mówiłem wcześniej
opryski na klatce, bądź koło domu + wietrzenie (w ciągu pryskania)= śmierć kolonii

Ale nasuwa sie odpowiedź że te dwie ostatnie kolonie nie powinny pasc....sam już niewiem.To jest gorsze niż trójkąt bermudzki :?
Awatar użytkownika
ArkadiuszA
Posty: 129
Rejestracja: śr 25 kwie, 2007
Lokalizacja: Katowice

czw 13 mar, 2008

Na razie wszystko się uspokoiło.
Zakładając hipotetycznie że mogło to mieć coś wspólnego z chemią,
to w jaki sposób powinienem odkazić kompakt i gniazdo.
Pozdrawiam
AREK
Awatar użytkownika
ehx-ray
Posty: 223
Rejestracja: czw 12 kwie, 2007
Lokalizacja: Warszawa

czw 13 mar, 2008

Ja bym bardzo mocno przepłukał wodą wszystko. Wiadomo, woda rozcieńcza i zabiera za sobą większość chemii.
pozdro
Awatar użytkownika
Maximus
Posty: 193
Rejestracja: śr 03 paź, 2007
Lokalizacja: Wejherowo

czw 13 mar, 2008

nigdy nie lubiłem Chemii .....no powinno pomóc...
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

pt 14 mar, 2008

a może żarcie coś nie tak? za dużo multiwitaminy albo cuś..
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
Miniu
Posty: 709
Rejestracja: pt 08 cze, 2007
Lokalizacja: Gdańsk

pt 14 mar, 2008

To też możliwe np. Jeżeli dostały jakiegoś robaka do zjedzenia mógł on być chory i po prostu zarazić (zabić) mrówki

Ale jest to dość przesadzone ,bo wszystkie kolonie nie dostały by tego samego jedzonka.
No chyba że mieszanka miła by w soie coś nie tak...
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

pt 14 mar, 2008

A mi sie królowa camponotusa ligni zakleszczyła w korytarzu formi... I nie mam jak jej wyjąć bo korek namiekł. <formi kompakt>. Ma 20 robotnic, moż e ją uwolnią...

Teraz jade do domu i mrówy zobacze dopiero 25...
rzepa żepa ziepa ziepa
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

sob 15 mar, 2008

a zabrac nie mozesz?
ja tam pakuje wszystkie i jade... jeszcze nie wiem jak to zrobię ;p
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

pt 28 mar, 2008

No i mrówki uwolniły królową... a przy tym pomyslały że po co ma się ona marnować i ją zjadły....

Konkurs audiotele:
Co mam zrobić z 20 robotnicami, 10 kokonami i masą larw i jajeczek??
rzepa żepa ziepa ziepa
Awatar użytkownika
Ghandi
Posty: 388
Rejestracja: pt 01 cze, 2007
Lokalizacja: Pyskowice
Kontakt:

pt 28 mar, 2008

może była uszkodzona.. wniosek sobie wyciągnę dotyczący grubości korka..

z robo to nie wiem, ale kokony spokojnie można podrzucić innym, a może larwy i jajka zostawić póki kokonami nie są i te robo może je doprowadzą do kokonów a potem to samo [chaotycznie pisze, ale chyba wiesz co mam na myśli..]
[url=http://gmachowka.blogspot.com/]CampoBlog[/url] :ant: [b]NEWS: 17cze09[/b]
[url=http://zniwiarka.blogspot.com/]MessorBlog[/url] :ant: [b]NEWS: 24cze09[/b]
www.jarosz.art.pl :pstryk:
http://plfoto.com/99542/autor.html :pstryk:
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

pt 28 mar, 2008

hmmmm....
A może by tak sprawić sobie nową królową i zaadoptowac do niej te robotnice??
rzepa żepa ziepa ziepa
Awatar użytkownika
Ghandi
Posty: 388
Rejestracja: pt 01 cze, 2007
Lokalizacja: Pyskowice
Kontakt:

pt 28 mar, 2008

http://formicarium.pl/open.php?p=artyku ... l=1&art=35 tu Piotr pisze, że się zdarzyło więc się nie będę wymądrzał, że to mało prawdopodobne..
[url=http://gmachowka.blogspot.com/]CampoBlog[/url] :ant: [b]NEWS: 17cze09[/b]
[url=http://zniwiarka.blogspot.com/]MessorBlog[/url] :ant: [b]NEWS: 24cze09[/b]
www.jarosz.art.pl :pstryk:
http://plfoto.com/99542/autor.html :pstryk:
Awatar użytkownika
Mr.Q
Posty: 200
Rejestracja: pt 26 maja, 2006
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

pt 28 mar, 2008

Mi tez sie udaje adoptować królową Camponotusa do robotnic. 95% skuteczności ;)
POZDRAWIAM! Mr.Q Chamaeleonid

http://picasaweb.google.pl/MrQ1987

http://www.mynight.pl/
ODPOWIEDZ