Czyli krótko o moim najnowszym (chociaż znam tą stronkę już od kilku dni) odkryciu. Tutaj link. Od siebie dodam, ze ogólnie filmy są bardzo dobrej jakości, mimo iż zdarzają się gorsze. Jedynym wymaganiem jest znajomość angielskiego. No i niektóre filmy wymagają jakiegoś tam programiku, ale często są wersje bez tego wymogu. Pytanie tylko: jak oni ominęli prawa autorskie? Ano rzecz jest prosta... ta stronka to jest jakby jedna, wielka wyszukiwarka filmów/części filmów na serwisach typu youtube itp.
Zachęcam do oglądania!
P.S.
Tylko nie zapomnijcie o mrówkach
Najnowsze hity filmowe za darmo, przez neta!
Moderator: Moderatorzy
mmmmm... filmyyyy to jest to co Tygryski lubia najbardziej w przerwach pomiedzy karmieniem mrówek oczywiscie :P
sprawdzilem 4 filmy na szybko no i niestety trafilem na wszystkie w oplakanych wersjach CAM ale nie spisuje jeszcze stronki na straty, dodalem do ulubionych napewno sie przyda
sprawdzilem 4 filmy na szybko no i niestety trafilem na wszystkie w oplakanych wersjach CAM ale nie spisuje jeszcze stronki na straty, dodalem do ulubionych napewno sie przyda
Gdzieś 1/3 filmów jest w takiej wersji, ale jeżeli napaliłeś się na jakiś film to obejrzysz go nawet w takiej wersji
A tak przy okazji polecam:
"Step Up 2: The Streets" - muzyczno-taneczny
"Diary of the Dead" (mogą być problemy z 2 częścią filmu) - bdb horror
"Battle for Haditha" - wojenny, moim zdaniem jeden z lepszych!
"I am Legend" - wyj... film! (chociaż pewnie większość z was widziała)
A tak przy okazji polecam:
"Step Up 2: The Streets" - muzyczno-taneczny
"Diary of the Dead" (mogą być problemy z 2 częścią filmu) - bdb horror
"Battle for Haditha" - wojenny, moim zdaniem jeden z lepszych!
"I am Legend" - wyj... film! (chociaż pewnie większość z was widziała)
[img]http://aycu35.webshots.com/image/48394/2002100794070209548_rs.jpg[/img]
po co sie bawic w takie rzeczy? to i tak tylko dla tych ktorzy perfekcyjnie znaja angielski
Zarejstrujcie sie na torrenty.org
chodzby takie hity jakie wymienione byly wyzej
"Step Up 2: The Streets"
"I am Legend"
sciagnalem juz ponad miesiac temu
Zarejstrujcie sie na torrenty.org
chodzby takie hity jakie wymienione byly wyzej
"Step Up 2: The Streets"
"I am Legend"
sciagnalem juz ponad miesiac temu
Na torrentach to czasami trafiają się filmy przed premierą Ale nie propagujmy piractwa, jeśli ktoś będzie chciał znaleźć film w Polsce za friko to wie, gdzie szukać.
Ja znam angielski na przeciętnym poziomie a i tak wiem o co chodzi w filmie...zielczi pisze:to i tak tylko dla tych ktorzy perfekcyjnie znaja angielski
Ja z tej stronki, a właściwie z torrenów z tej stronki ściągam tylko gry. Wiem, że to po prostu złodziejstwo, ale co zrobic gdy nigdzie nie można kupić gierki, a jest na torrentach? A wracając do tematu... stronka którą podałem umożliwia oglądanie filmów bez konieczności ściągania ich. Oczywiście jeżeli taki hit jak "i am legend" spodobał mi się, to poszedłem do sklepu i go kupiłem (właściwie nie poszedłem - allegro ), po to żeby mieć... no ale cóż, jak kto woli!Zarejstrujcie sie na torrenty.org
chodzby takie hity jakie wymienione byly wyzej
"Step Up 2: The Streets"
"I am Legend"
sciagnalem juz ponad miesiac temu
Filmy czasami, ale gry... Assassins Creed na które czekam już kilka miechów było na torrentach pół roku przed premierą na PC...Jeremi pisze:Na torrentach to czasami trafiają się filmy przed premierą
[img]http://aycu35.webshots.com/image/48394/2002100794070209548_rs.jpg[/img]
Step up 2... do bani...
I am legend... do bani...
Ale nic nie przebije najgorszego filmu wszech czasów, takiej swoistej ekranowej kaszanki... Doomsday 2012.... no chyba ze ten film zapowiada koniec świata kinematograficznego.... nie oglądajcie.... strata czasu, efekty jak sprzed 20 lat.... akcja wartka niczym w toalecie.... nieoczekiwane zwroty akcji które są nieoczekiwane do 15 minut przed zwrotem.... dno totalne dno....
Ja obejrzałem.... żałuje.... mea culpa... mea maxima culpa...
I am legend... do bani...
Ale nic nie przebije najgorszego filmu wszech czasów, takiej swoistej ekranowej kaszanki... Doomsday 2012.... no chyba ze ten film zapowiada koniec świata kinematograficznego.... nie oglądajcie.... strata czasu, efekty jak sprzed 20 lat.... akcja wartka niczym w toalecie.... nieoczekiwane zwroty akcji które są nieoczekiwane do 15 minut przed zwrotem.... dno totalne dno....
Ja obejrzałem.... żałuje.... mea culpa... mea maxima culpa...
rzepa żepa ziepa ziepa
[quote="Albert
I am legend... do bani...
[/quote]
Akurat na tym filmie sprawdzałem jak ta strona działa.
Oczy boją bo doświeżanie filmu jest może z 10 klatek na sek albo i mniej. Na upartego można obejrzeć ale tylko w małym okienku a nie na pełny ekran. Oni chyba działają na tej zasadzie, że jak ktoś zobaczy to po kilku takich filmach pójdzie do normalnej wypożyczalni.
I am legend... do bani...
[/quote]
Akurat na tym filmie sprawdzałem jak ta strona działa.
Oczy boją bo doświeżanie filmu jest może z 10 klatek na sek albo i mniej. Na upartego można obejrzeć ale tylko w małym okienku a nie na pełny ekran. Oni chyba działają na tej zasadzie, że jak ktoś zobaczy to po kilku takich filmach pójdzie do normalnej wypożyczalni.
Nieee... najgorszy film jaki widziałem to ,,Mordercze mrówki" czy jakoś tak.Albert pisze:le nic nie przebije najgorszego filmu wszech czasów, takiej swoistej ekranowej kaszanki... Doomsday 2012....
A najlepsze filmy to oczywiście polskie komedie, których na tej stronce nie znajdziecie :P
Polecam:
Poranek Kojota
Chłopaki Nie Płaczą
Dzień Świra
Testosteron
Killer
film był do banibzyx1 pisze: Czas surferów
Kokony F.fusci pilnie kupię.
a i ode mnie, co gorsza będę :P
Nie lubię poniedziałków (mi się dziś sprawdziło)
Kingdom of Heaven- za stroje i realia
Final fantasy the spirits within - za wspaniałe efekty 3D i zresztą opowieść również.
"This is no coutry for old men " braci Cohen- dostał parę oscarów (byłam na nim w kinie na parę godzin przed galą oscarową.. słusznie nagrody dostał, a najlepsze w całości zaskakujące zakończenie )
Najgorsze wpadki 100u lecia ostatnich 2-3 lat:
-Eragon -..... (odnoszę wrażenie, że widz co książki nie czytał, nigdy nie dowie się co w niej było i jaka była fabuła) totalnie sklecony na prędce i dla kasy, nie warto!
-Beowulf - marna przeróbka oryginału, a legendy nie wspomnę.. efekty 3d mizerne.. na miarę Shreka.. ale można pooglądać dla odmóżdżenia.
-Mgła - scenariusz powtarzany kilkakrotnie-"coś we mgle za domem", tym razem w supermarkecie.. film wzbudza salwy śmiechu
-ykhm.... -10000BC /10000p.n.e. - Największe badziewie jakie w życiu we fragmentach oglądałam.. w 2 dni facet (jakiś h. naendrtaliensis) pokonuje Europę wzdłuż i wszerz za jakąś babą. Znano wtedy budowę statków i tkactwo-> żagle.... Piramidy zbudowano więc również 12000 lat temu, a nie do 5 tyś pne (kiedy pojawiały się jakiekolwiek 'piramidy') przy pomocy mamutów (na pustyni?! oswojone?! ginący zachodniosyberyjski naonczas gatunek...) Biegają uzbrojeni w żelazo Zulusi (żelazo pojawia się ok. 1 tyś pne.)...... Płakać się chce.
Dla pragnących zgłębić temat- krótki artykuł http://archeowiesci.wordpress.com/2008/ ... -naprawde/
Nie lubię poniedziałków (mi się dziś sprawdziło)
Kingdom of Heaven- za stroje i realia
Final fantasy the spirits within - za wspaniałe efekty 3D i zresztą opowieść również.
"This is no coutry for old men " braci Cohen- dostał parę oscarów (byłam na nim w kinie na parę godzin przed galą oscarową.. słusznie nagrody dostał, a najlepsze w całości zaskakujące zakończenie )
Najgorsze wpadki 100u lecia ostatnich 2-3 lat:
-Eragon -..... (odnoszę wrażenie, że widz co książki nie czytał, nigdy nie dowie się co w niej było i jaka była fabuła) totalnie sklecony na prędce i dla kasy, nie warto!
-Beowulf - marna przeróbka oryginału, a legendy nie wspomnę.. efekty 3d mizerne.. na miarę Shreka.. ale można pooglądać dla odmóżdżenia.
-Mgła - scenariusz powtarzany kilkakrotnie-"coś we mgle za domem", tym razem w supermarkecie.. film wzbudza salwy śmiechu
-ykhm.... -10000BC /10000p.n.e. - Największe badziewie jakie w życiu we fragmentach oglądałam.. w 2 dni facet (jakiś h. naendrtaliensis) pokonuje Europę wzdłuż i wszerz za jakąś babą. Znano wtedy budowę statków i tkactwo-> żagle.... Piramidy zbudowano więc również 12000 lat temu, a nie do 5 tyś pne (kiedy pojawiały się jakiekolwiek 'piramidy') przy pomocy mamutów (na pustyni?! oswojone?! ginący zachodniosyberyjski naonczas gatunek...) Biegają uzbrojeni w żelazo Zulusi (żelazo pojawia się ok. 1 tyś pne.)...... Płakać się chce.
Dla pragnących zgłębić temat- krótki artykuł http://archeowiesci.wordpress.com/2008/ ... -naprawde/
Ostatnio zmieniony wt 15 kwie, 2008 przez geb88, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Na Mgiele byliśmy z klasą...polewka była niezła... skąd takie wysokie oceny recenzentów ten film dostał to ja nie wiem...
A teraz zabieram się za odświeżanie pamięci... oglądam Final fantasy. Pamiętam jak pierwszy raz widziałem te film. Myślałem że to prawdziwi aktorzy do czasu aż zobaczyłem te "duchy" i się skapłem że to animacje komputerowe... nigdy nie zapomnę tego uczucia
A teraz zabieram się za odświeżanie pamięci... oglądam Final fantasy. Pamiętam jak pierwszy raz widziałem te film. Myślałem że to prawdziwi aktorzy do czasu aż zobaczyłem te "duchy" i się skapłem że to animacje komputerowe... nigdy nie zapomnę tego uczucia
[img]http://aycu35.webshots.com/image/48394/2002100794070209548_rs.jpg[/img]
Co prawda to prawda, takze bylem z klasa na mgle, beznadzieja straszliwa.
Z mojej strony, kino Jarmusha , Burtona (sweeney todd byl cienki).
Ulubiony film, Pulp Fiction
Pozdrawiam
PS Motór tez był fajny.
Z mojej strony, kino Jarmusha , Burtona (sweeney todd byl cienki).
Ulubiony film, Pulp Fiction
Pozdrawiam
PS Motór tez był fajny.
Kokony F.fusci pilnie kupię.