Wysyłanie mrówek
Moderator: Moderatorzy
Nie są to jakieś specjalne metody, ale się sprawdzają.
W przypadku królowej / małej kolonii umieszczasz ją w plastikowej mocnej próbówce (z wodą i watą tak jak tu: http://formicarium.pl/open.php?p=artyku ... l=5&art=42 , tyle, że próbówka nie ze szkła – może też być np. strzykawka bez tłoczka). Dla większej kolonii zamiast próbówki można zastosować np. pudełko od kasety magnetofonowej wypełnione ubitym mchem, w którym są komory dla mrówek. Kasetę należy okleić, aby się nie otworzyła. Można też z boku zrobić mały otwór i na czas transportu zakleić go woskiem. Jedno i drugie wkładasz do ochronnej koperty (z folią z pęcherzykami, taką jak do wysyłania płytek CD) i ślesz priorytetem, tak aby mrówki jak najmniej czasu spędziły w podróży.
Warto zaznaczyć, że przy temperaturach poniżej 0 *C mrówki mogą nie przeżyć transportu – można więc nadać np. przesyłkę kurierską PKP – ważne, aby nie zamarzły.
W przypadku królowej / małej kolonii umieszczasz ją w plastikowej mocnej próbówce (z wodą i watą tak jak tu: http://formicarium.pl/open.php?p=artyku ... l=5&art=42 , tyle, że próbówka nie ze szkła – może też być np. strzykawka bez tłoczka). Dla większej kolonii zamiast próbówki można zastosować np. pudełko od kasety magnetofonowej wypełnione ubitym mchem, w którym są komory dla mrówek. Kasetę należy okleić, aby się nie otworzyła. Można też z boku zrobić mały otwór i na czas transportu zakleić go woskiem. Jedno i drugie wkładasz do ochronnej koperty (z folią z pęcherzykami, taką jak do wysyłania płytek CD) i ślesz priorytetem, tak aby mrówki jak najmniej czasu spędziły w podróży.
Warto zaznaczyć, że przy temperaturach poniżej 0 *C mrówki mogą nie przeżyć transportu – można więc nadać np. przesyłkę kurierską PKP – ważne, aby nie zamarzły.
Messor sp., C. ligniperda, F. sanguinea, F. fusca, L. flavus, L. niger, Myrmica sp., T. caespitum, łączona: M. rubra + L. niger.