Potrzebuje fachowej pomocy

Mrówki to nie wszystko! Na inne tematy też można pogadać ;)

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

śr 28 kwie, 2010

a co to jest?:O
To jest takie coś, że po rójce królowe kopią sobie norkę i wychowują SAME pierwsze pokolenie ;)

FAQ się kłania ;]
Awatar użytkownika
M@teusz
Posty: 537
Rejestracja: pn 28 sie, 2006

śr 28 kwie, 2010

foxy pisze:a co to jest?:O
To tak że jak sobie królowa ląduje po upojnym locie godowym pełnym wrażeń, to kopie sobie norkę, składa jaja i same wychowuje pierwsze robotnice.
Tak właśnie robi m.in f.cinerea.
Obrazek
Gór mi mało i trzeba mi więcej...
Awatar użytkownika
Umbramen
Posty: 430
Rejestracja: pn 10 lis, 2008

śr 28 kwie, 2010

Potwierdzam ze rufibarbis to niezła sucz, i chyba lepiej jej cos podrzucić, bo ciężko z pierwszym pokoleniem. U mnie złożyła jajka, zjadła, złożyła, zjadła, nie jadła robali ani miodu, złożyła jajka były larwy to zdechła ... ;/
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

śr 28 kwie, 2010

Umbramen pisze:Potwierdzam ze rufibarbis to niezła sucz, i chyba lepiej jej cos podrzucić, bo ciężko z pierwszym pokoleniem.
Nie polecam cinerek, jak już to rufibarbis. Najlepiej z poczwarek.
Awatar użytkownika
Schiffer
Posty: 170
Rejestracja: sob 24 kwie, 2010
Lokalizacja: Włocławek

śr 28 kwie, 2010

Rzeczywiście, cinerki jeśli chodzi o adopcje są od cholipci, adopcja wg. źródeł na formikopedii robo do królowej rudnicy miała trwać 30 min z Formica fusca, z cinerkami 2 dni :\
Moskuito
Awatar użytkownika
Umbramen
Posty: 430
Rejestracja: pn 10 lis, 2008

śr 28 kwie, 2010

yyyy jak wrzuciłem na ciepło wręcz zagazowane 6 robo cinerea to poskubały królową (f.cinerea) a dzień później czyli wczoraj zauważyłem trofalaksję.
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

śr 28 kwie, 2010

Wiesz co tu nawet nie chodzi mi o agresję; one zwyczajnie nie potrafią otwierać poczwarek rufi~...
Awatar użytkownika
Schiffer
Posty: 170
Rejestracja: sob 24 kwie, 2010
Lokalizacja: Włocławek

śr 28 kwie, 2010

A mi nie karmią królowej :(
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

śr 28 kwie, 2010

gdzieś kiedyś PIOTR pisał w jakimś poście co z czym najlepiej łączyć, ale że mnie tu prawie 2 lata nie było.. nie pamiętam, ale może warto poszukać?
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
foxy
Posty: 35
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: Inowrocław

czw 29 kwie, 2010

czytajac waszą jakże ciekawą dyskusję nasunęło mi się pytanko :) na jakiej głębokości można znazc królową formica cinerea? i czy jeśli z tego samego mrowiska złapie królową i kilka robotnic, to czy istnieje taka możliwość, że nie będą żyły w zgodzie? bo powiem Wam szczerze, że nie chce ich od samego początku rozmnażać, wolę iść na łatwiznę:D czytałam, że takie rozmnażanie może trwać nawet pół roku, a ja tak dużo cierpliwości nie mam...
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

czw 29 kwie, 2010

E-e-e-no-no-no... tylko nie myśl o rozkopywaniu mrowisk :wink:

Zresztą wydostać królową z mrowiska byłoby 100 razy trudniej niż wychować pokolenie od samej królowej..
Awatar użytkownika
Harnaś
Posty: 1428
Rejestracja: śr 30 lip, 2008
Lokalizacja: Kraków/Wadowice
Kontakt:

czw 29 kwie, 2010

foxy pisze:na jakiej głębokości można znazc królową formica cinerea?
Tuż nad powierzchnią ziemi zaraz po rójce. :p
foxy pisze:i czy jeśli z tego samego mrowiska złapie królową i kilka robotnic, to czy istnieje taka możliwość, że nie będą żyły w zgodzie?
Nie złapiesz. Będą żyły w zgodzie.
foxy pisze:powiem Wam szczerze, że nie chce ich od samego początku rozmnażać
To kup podrośniętą kolonię albo dołóż rójkowej królowej poczwarki tego gatunku. Będą w sporej ilości pod kamieniami jak zrobi się ciepło.
foxy pisze:a ja tak dużo cierpliwości nie mam...
To nawet się nie zabieraj za mrówki. Serio. :roll:
Obrazek
Obrazek
MAĆKO
foxy
Posty: 35
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: Inowrocław

czw 29 kwie, 2010

Harnaś pisze:To nawet się nie zabieraj za mrówki.
a właśnie, że sie zabiore i będę dobrym hodowcą :D zooobaczysz :)
Harnaś pisze:dołóż rójkowej królowej poczwarki tego gatunku
chyba tak zrobię :] skoro się nie da rozkopać mrowiska :D
pewnie by się dało rozkopać, może spróbuję? :D
Awatar użytkownika
Harnaś
Posty: 1428
Rejestracja: śr 30 lip, 2008
Lokalizacja: Kraków/Wadowice
Kontakt:

czw 29 kwie, 2010

foxy pisze:chyba tak zrobię :] skoro się nie da rozkopać mrowiska :D
Zabiła byś przy tym sporo mrówek i pewnie na 99% nie znalazła królowej.
foxy pisze:pewnie by się dało rozkopać, może spróbuję? :D
A kop sobie powodzenia życzę. Żeby nie było później ze nie mówiłem. :lol:
foxy pisze:a właśnie, że sie zabiore i będę dobrym hodowcą :D
Ja tak nie twierdzę ale CIERPLIWOŚĆ jest do tego niezbędna.
foxy pisze:zooobaczysz :)
Oby :wink:
Obrazek
Obrazek
MAĆKO
foxy
Posty: 35
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: Inowrocław

czw 29 kwie, 2010

Harnaś pisze:na 99% nie znalazła królowej.
Nie wierzysz w moje siły? ;> ja jestem zdolna bestyja :D
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

czw 29 kwie, 2010

foxy pisze: pewnie by się dało rozkopać, może spróbuję? :D
Chcesz skazać setki robotnic na śmierć i zniewolić całą resztę, którą udałoby Ci się zebrać?
Awatar użytkownika
geb88
Posty: 1968
Rejestracja: pt 20 paź, 2006
Lokalizacja: Warszawa, Malbork

czw 29 kwie, 2010

pewnie by się dało rozkopać, może spróbuję? :D
Stanowcze -NIE-. jak pisze formik. Z resztą, tak bawią się dzieci z podstawówki, to nieodpowiedzialne, nieetyczne etc., chyba, że byś przekopywała ogród i przypadkiem natrafiła na gniazdo i królową <ale do tego chyba trzeba by było koparki, albo kopać niezły dołek, łopatą "na sztych" chyba byś nie sięgnęła> :wtf:
Ostatnio zmieniony czw 29 kwie, 2010 przez geb88, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
foxy
Posty: 35
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: Inowrocław

czw 29 kwie, 2010

geb88 pisze:podstawówki
liceum;p
no dobra, już dobra :p będę szukała już tych rójek;d
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

czw 29 kwie, 2010

Rójki to mogą znaleźć Ciebie- Ty szukaj królowych ^^
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

czw 29 kwie, 2010

foxy pisze:
geb88 pisze:podstawówki
liceum;p
no dobra, już dobra :p będę szukała już tych rójek;d
Rójek się nie szuka, tylko na nie czeka ;p
A szukać można rójkowych królowych.

A czy licealiści(stki) nie powinni zrozumieć, dlaczego nie należy rozwalać gniazda mrówkom i że niecierpliwość jest niewskazana przy hodowli mrówek? :wink:

@Edit
o Pawel widzę, że te same przemyślenia :P
Awatar użytkownika
Sott23
Posty: 220
Rejestracja: pt 16 maja, 2008
Lokalizacja: Kielce

sob 01 maja, 2010

O, jakie oburzenie. Zauważyłem,ze duzo osób z forum pozyskuje w jakiś dziwny sposób kolonie nawet kiedyś rozmawiałem o tym z Harnasiem, ze spora część lubi sobie dziabnąć patykiem w środek mrowiska i powiercić trochę, ze tak to nazwę.

Edit: Tak, juz wertuje forum... I logi z shoutboxa
Ostatnio zmieniony sob 01 maja, 2010 przez Sott23, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Zapraszam na blog o yerba mate: http://www.swiatyerby.pl
Awatar użytkownika
Formik
Posty: 1577
Rejestracja: ndz 26 lip, 2009
Lokalizacja: Łódź

sob 01 maja, 2010

Sott23 pisze:duzo osób z forum
Wymień choć jedną taką osobę.
foxy
Posty: 35
Rejestracja: ndz 25 kwie, 2010
Lokalizacja: Inowrocław

sob 01 maja, 2010

Chciałabym nadmienić, że o rozkopywaniu mrowisk dowiedziałam się na forum, sama bym na ten pomysł nie wpadła w obawie przed pogryzieniem... Nie rozumiem oburzenia Formika i tak szczerze nie ruszają mnie te jego prostackie pojazdy.. Jestem indywidualistką i na ogół nie obchodzi mnie niczyje zdanie. :D
Formik pisze:Rójek się nie szuka, tylko na nie czeka ;p
Nie czepiaj się słówek, bo doskonale wiesz o co mi chodzi... :mrgreen:

Sott23 obrońca :D tak w prawdzie to masz raje, bo pewnie większość ludzi tak robi, tylko mało kto ma odwagę, aby się do tego przyznać...


a co myślicie o Lasius fuliginosus?
Awatar użytkownika
pawelllQwE
Posty: 2572
Rejestracja: pn 01 wrz, 2008
Kontakt:

sob 01 maja, 2010

Dla początkujących nie odpowiednie.
Awatar użytkownika
Umbramen
Posty: 430
Rejestracja: pn 10 lis, 2008

sob 01 maja, 2010

foxy pisze:Sott23 obrońca tak w prawdzie to masz raje, bo pewnie większość ludzi tak robi, tylko mało kto ma odwagę, aby się do tego przyznać...
Przyznaje się ze tak nie robię. Chyba nieco szufladkujesz ludzi. Przede wszystkim odradzam wszystkie ktorym trzeba adoptować niewolnice, a kartonówkę o której wspomniałaś to już wogole.
ODPOWIEDZ