Jakim gatunkiem jesteśmy??
Moderator: Moderatorzy
- Ciocia Lilith
- Posty: 336
- Rejestracja: czw 03 gru, 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
...Agresywnie nastawieni do rójkowych królowych pragnących wniknąć w czeluść naszych piekieł
Odświeżę trochę temat, za co przepraszam
Bardzo śmieszneCiocia Lilith pisze:- W mrowisku panuje zgoda
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
Jak pojawi się jakaś robotnica, która uzurpuje królowej i innym robotnicą czy trutniom, to dostaje prędzej czy później kwasem od Ciotki czy innychantwito pisze:Odświeżę trochę temat, za co przepraszamBardzo śmieszneCiocia Lilith pisze:- W mrowisku panuje zgoda
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
antwito, jakiś przykład?
kamiklo, mrówkom i trutniom albo mrówką i trutnią, decyzja należy do ciebie.
kamiklo, mrówkom i trutniom albo mrówką i trutnią, decyzja należy do ciebie.
MAĆKO
Stawiam na robotnicom i trutniom nigdy nie wiem która forma ma być
Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Good choice.
MAĆKO
Ludzie się kłócą itp. Więc zgody nie ma...
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
Błędna logika twa. Brak zgody nie zawsze oznacza niezgodę między osobnikami, a mocą twórczą może być. Asumptem dywagacji i wymiany poglądów jest, co przecie celem forum być winno. Tak jak to bywa w mrowisku.
Widziałeś kiedyś jak jedna mrówka przenosi potomstwo do jednej komory, a druga przenosi je zaraz do zupełnie inszej? Brak zgody interesów nie oznacza tutaj niezgodę kolonii.
Widziałeś kiedyś jak jedna mrówka przenosi potomstwo do jednej komory, a druga przenosi je zaraz do zupełnie inszej? Brak zgody interesów nie oznacza tutaj niezgodę kolonii.
MAĆKO
Powyciągamy się trochę za czułki ale ogólnie nadal w tym mrówniku jesteśmy.antwito pisze:Ludzie się kłócą itp. Więc zgody nie ma...
Chyba inne królowe bo trutnie tylko czekają na te królowe. :PCiocia Lilith pisze:...Agresywnie nastawieni do rójkowych królowych pragnących wniknąć w czeluść naszych piekieł
Obecnie Polska:
Formica sanguinea
Obecnie świat:
Pachycondyla apicalis
W zainteresowaniu:
Myrmecia pavida
Formica sanguinea
Obecnie świat:
Pachycondyla apicalis
W zainteresowaniu:
Myrmecia pavida
- Ciocia Lilith
- Posty: 336
- Rejestracja: czw 03 gru, 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
No chyba nie, bo było ich juz kilka i każda została poćwiartowana notabene nie przeze mnie :PARTUR83M pisze:Chyba inne królowe bo trutnie tylko czekają na te królowe. :PCiocia Lilith pisze:...Agresywnie nastawieni do rójkowych królowych pragnących wniknąć w czeluść naszych piekieł
Niezapłodnione królowe zostają po czasie traktowane jak normalne robotnice i nikną gdzieś w masie robotnic. Zapłodnione królowe zapewne znikają w innym gnieździe by już nigdy nie wrócić.
MAĆKO