Tak, moi drodzy... Nie ogarniam już tych probówek. Zastanawiam się nad pozbyciem się wszystkich mrówek i zostawieniem sobie tylko trzech kolonii, które będę hodować przez wiele lat w odpicowanych formikariach, być może nawet do wyprowadzenia form płciowych. Moje propozycje to:
1. Formica cinerea (wielki sentyment do nich)
2. Manica rubida
3. Lasius umbratus
Ktoś ma jakieś inne pomysły z uzasadnieniem? Nie potrafię się zdecydować. Zależy mi na różnorodności kolorystycznej/behawioralnej jak i wielkościowej (hodowanie bliźniaków typu cinerea/fusca - niger/brunneus jest bez sensu)
Znaczna redukcja hodowli - Nie mogę się zdecydować.
Moderator: Moderatorzy
- Ciocia Lilith
- Posty: 336
- Rejestracja: czw 03 gru, 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
2. Manica rubida, zdecydowanie najlepsze z tej trójki. W dodatku mało osób ma większe kolonie.
1. Zbyt popularne i pospolite.
3. Jakieś nijakie w porównaniu z pozostałymi.
1. Zbyt popularne i pospolite.
3. Jakieś nijakie w porównaniu z pozostałymi.
MAĆKO
- socolovsky
- Posty: 390
- Rejestracja: sob 21 kwie, 2007
- Lokalizacja: Łódź
Ja bym zdecydowanie zostawił F.cinerea. To jedne z moich ulubionych mrówek. Może faktycznie są dość powszechnie i nie stanowią jakiegoś wielkiego wyzwania dla hodowcy, ale... Tak łatwo i przyjemnie się je hoduje, królowa czerwi jak szalona, nie ma problemów z karmieniem itp itd. Warto mieć chociaż jeden gatunek, który jest zupełnie bezproblemowy. Wtedy pozostaje się tylko cieszyć szybko rozwijającą się kolonią bardzo fajnych mrówek .
Też jestem za Formica cinerea. Tylko tą teraz mam w malutkiej kolonii.
http://formicopedia.org
Jak na długie lata to warto zainwestować w Camponotus ligniperda Kolonia wolno się rozwija itp. Jak myślicie? (mam nadzieje, że nie uznacie tego za odkopanie tematu...)
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376
- Ciocia Lilith
- Posty: 336
- Rejestracja: czw 03 gru, 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
No taa, ale całą radochę z pieczołowitej hodowli campo odbierze np taki niedobry Tidude, który dowali kolonii 300 poczwarek i sie cieszy, że ma największą kolonie ligniperdy na forum D
No ale przecież to nie to samo.
MAĆKO
Haha... Jak nie więcej...
Dziennik moich gmachówek: viewtopic.php?f=38&t=5376