Naukowa wystawa szkolna
Moderator: Moderatorzy
23 maja w mojej szkole odbywa się wystawa naukowa. Wpdałem na pomysł , żeby włączyć do niej moje mrówki i coś o nich powiedzieć, ale niestety w wystawie kazdej klasy muszą być także jakieś eksperymenty. Z tym jest problem , bo jedyne jakie mi przychodzą do głowy , to sprawdzenie do czego mrówki podejdą szybciej, miodek czy pajączek. Pytanie do was: co można z mrówkami ciekawego "wyeksperymentować" bez zniszczenia mojej jedynej kolonii lasiusów? narazie jest ich okolo 30 + królowa z dużym tyłeczkiem , jeżeli ta informacja się przyda
jedno co na pewno sprawdzisz to odporność na stres przy ciągłym pukaniu w szybę
eksperymenty z jedzeniem, z utrzymywaniem się na różnych powierzchniach, ze szlakami zapachowymi (ale to przy jakiejś sporej kolonii), reakcją na różne bodźce, z wydawaniem przez mrówek dźwięków w stresie jakbyś miał mikrofon (aczkolwiek nie wiem czy Lasiusy strydulują?). Może coś z komunikacją? Jak dasz kolorowe żarcie i przygłodzisz delikatnie wcześniej trochę mrówki, to możesz zrobić eksperyment z troflaksją (wymiana kolorowego pokarmu), tylko pewnie robotnice jeszcze małe są i niewiele będzie widać na ich odwłokach - paczaj tu. Możesz się pokusić o mszyce - eksperyment pt. hodowla mszyc/ mrówki i mszyce - korzyści płynące z symbiozy organizmów lub współzależność organizmów etc.
Albo eksperyment z Temnothorax i znajdowaniem nowego domu - przy okazji będzie można zobaczyć tandemy - zdolność uczenia się nawzajem. Raczej nikt albipennis ci nie użyczy, ale jakbyś chciał to mogę ci użyczyć coś a la crassispinus. Trochę info i sugestii znajdziesz tu:
http://www.youtube.com/watch?v=8n0SkIGA ... re=mh_lolz -ok. 1h i 3 min (wcześniej na tym filmie jest też eksperyment z wyznaczaniem ścieżek do jedzenia)
http://acp.eugraph.com/news/news06/franks.html
http://www.bristol.ac.uk/biology/resear ... ur/antlab/
A sama hodowla nie jest już eksperymentem ?
eksperymenty z jedzeniem, z utrzymywaniem się na różnych powierzchniach, ze szlakami zapachowymi (ale to przy jakiejś sporej kolonii), reakcją na różne bodźce, z wydawaniem przez mrówek dźwięków w stresie jakbyś miał mikrofon (aczkolwiek nie wiem czy Lasiusy strydulują?). Może coś z komunikacją? Jak dasz kolorowe żarcie i przygłodzisz delikatnie wcześniej trochę mrówki, to możesz zrobić eksperyment z troflaksją (wymiana kolorowego pokarmu), tylko pewnie robotnice jeszcze małe są i niewiele będzie widać na ich odwłokach - paczaj tu. Możesz się pokusić o mszyce - eksperyment pt. hodowla mszyc/ mrówki i mszyce - korzyści płynące z symbiozy organizmów lub współzależność organizmów etc.
Albo eksperyment z Temnothorax i znajdowaniem nowego domu - przy okazji będzie można zobaczyć tandemy - zdolność uczenia się nawzajem. Raczej nikt albipennis ci nie użyczy, ale jakbyś chciał to mogę ci użyczyć coś a la crassispinus. Trochę info i sugestii znajdziesz tu:
http://www.youtube.com/watch?v=8n0SkIGA ... re=mh_lolz -ok. 1h i 3 min (wcześniej na tym filmie jest też eksperyment z wyznaczaniem ścieżek do jedzenia)
http://acp.eugraph.com/news/news06/franks.html
http://www.bristol.ac.uk/biology/resear ... ur/antlab/
A sama hodowla nie jest już eksperymentem ?
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
a co myslisz o przymusowej przeprowadzce do korka? bo juz im probowka i tak wysycha, a fajnie by to wygladalo. i napewno zrobie z troflaksja. c myslicie o pokolorowaniu w jakis sposob miodu, zeby bylo widac ktore robotnice ktorym przekazaly jedzonko? :>
o tym właśnie myślę + ze 2-3 kolory (np. żółty, czerwony, niebieski), żeby widać było czy się mieszają ze sobądudek909 pisze:c myslicie o pokolorowaniu w jakis sposob miodu, zeby bylo widac ktore robotnice ktorym przekazaly jedzonko? :>
a co do tego przymusowego, jak uważasz. gdzieś w internecie jest naukowy artykuł o tym konkretnie, tam wyżej miałeś chyba jego abstrakt
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Wiem że to spóźniony komentarz i nikomu się nie przyda ale ja w domu się bawię sprawdzając reakcję moich lasiusów na zawartość CO2 w powietrzu (Dmucham w strone gniazda ). Mrówki wpadają w popłoch (Reakcja na zagrożenie jakim są w nat. środowisku zwierzęta wydalające co2)
Wielki powrót...
Niestety to żadne doświadczenie, ponieważ mrówki wpadają w popłoch, reagując na silny podmuch powietrza, możliwe też że widzą Cię a na pewno czują Twój zapach. Jeśli chcesz udowodnić że to 'zasługa' CO2 to zrób prawdziwe doświadczenie - próba kotrolna, badawcza.niko pisze:Wiem że to spóźniony komentarz i nikomu się nie przyda ale ja w domu się bawię sprawdzając reakcję moich lasiusów na zawartość CO2 w powietrzu (Dmucham w strone gniazda ). Mrówki wpadają w popłoch (Reakcja na zagrożenie jakim są w nat. środowisku zwierzęta wydalające co2)
Nie ma głupich pytań. Bywają tylko głupie odpowiedzi, więc pytaj śmiało :)
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus
Newbie's Defender
O mnie |Blog o hodowli mrówek|Blog Temnothorax corticalis|Blog Leptothorax acervorum|Opowieść Camponotus herculeanus