Zimowanie....formuowiczów :).

Mrówki to nie wszystko! Na inne tematy też można pogadać ;)

Moderator: Moderatorzy

barciu
Posty: 444
Rejestracja: czw 10 sty, 2013
Lokalizacja: Kunkowa - mała wioska, w 70% porośnięta lasami i łąkami - mieszka tu ok 100 osób,

pn 27 paź, 2014

Siema.

Czy nie jest przypadkiem tak, że wszyscy "śpią" razem z mrówkami? :P
GG: 51713465
Slayer
Posty: 35
Rejestracja: śr 30 lip, 2014
Lokalizacja: Wołomin

pn 27 paź, 2014

Ciekawe pytanie.
Ja na przykład nie mam o czym pisać
barciu
Posty: 444
Rejestracja: czw 10 sty, 2013
Lokalizacja: Kunkowa - mała wioska, w 70% porośnięta lasami i łąkami - mieszka tu ok 100 osób,

wt 28 paź, 2014

Hmmm...Ja też, a to tylko dla tego, że moje mrówki są w lodówce.
Myślę, że gdy nasze mrówki są w lodówkach, my również zapadamy w sen zimowy na forum, bo nie mamy o czym pisać, gdyż nasze mrówki są po prostu "nieobecne" :).
GG: 51713465
Slayer
Posty: 35
Rejestracja: śr 30 lip, 2014
Lokalizacja: Wołomin

wt 28 paź, 2014

Coś w tym jest ale jeszcze 2-3 tyg i "wrócą do aktywnego życia "
Jak myślisz półtora miesiąca wystarczy czy jeszcze je potrzymać w lodówce ?
barciu
Posty: 444
Rejestracja: czw 10 sty, 2013
Lokalizacja: Kunkowa - mała wioska, w 70% porośnięta lasami i łąkami - mieszka tu ok 100 osób,

śr 29 paź, 2014

Hmmm, szczerze mówiąc to się na tym nie znam za bardzo ( na zimowaniu ), gdyż mrówki zimowałem tylko raz w życiu - niegdy nie miałem ich tak długo, aby zimować, zimowałem tylko Messor barbarus.
http://antparadise.com/formicarium.pl/p ... icle_id=33
tu masz wszystko o zimowaniu :).
GG: 51713465
niko
Posty: 154
Rejestracja: ndz 22 gru, 2013

śr 29 paź, 2014

Ja myśle zimować tak koło 2-3 miechów :)
Już lata zimowałem i tak koło 2 miesięcy więc teraz chce minimalnie dłużej
Wielki powrót...
barciu
Posty: 444
Rejestracja: czw 10 sty, 2013
Lokalizacja: Kunkowa - mała wioska, w 70% porośnięta lasami i łąkami - mieszka tu ok 100 osób,

czw 30 paź, 2014

A jak długo zimować Solenopsis fugax?
GG: 51713465
niko
Posty: 154
Rejestracja: ndz 22 gru, 2013

czw 30 paź, 2014

Bezpecznie jest 2 miesiące mimo że w naturze to się waha tak koło 3...
Musisz sam wywnioskować kiedy koniec z zimowaniem :)
Wielki powrót...
Slayer
Posty: 35
Rejestracja: śr 30 lip, 2014
Lokalizacja: Wołomin

czw 30 paź, 2014

Podkarmiasz je podczas zimowania czy nie ?
niko
Posty: 154
Rejestracja: ndz 22 gru, 2013

pt 31 paź, 2014

Dałem im końską porcje przed zimowaniem i do "odzimowania" nie podaje nic...
Wielki powrót...
Slayer
Posty: 35
Rejestracja: śr 30 lip, 2014
Lokalizacja: Wołomin

pt 31 paź, 2014

Ja też tak zrobiłem ale w 3 tygodniu dałem trochę miodu i zjadły i tak się tylko pytam
niko
Posty: 154
Rejestracja: ndz 22 gru, 2013

sob 01 lis, 2014

"kto pyta nie błądzi" :)
No i można kombinować :) to jest główna zaleta hodowli :D
Wielki powrót...
ODPOWIEDZ