Strona 1 z 1

Messor Barbarus, major bez odwłoku i to nie jeden !

: śr 13 mar, 2019
autor: bartosz69
Witam wszystkich.

Mam sporą kolonię M.B. (będzie z 1,2k do 1,5k) w formikarium ziemnym (gniazdo 50x26x1cm).
Ostatnio zauważyłem, że kilka wielkich czerwonych łbów chodzi z odciętym odwłokiem.
Mrówki te chodzą i żyją, nie wiem jak długo konkretny osobnik. Wygląda to strasznie, nawet podchodzą do wody żeby się napić.
Na śmietnisku leży klika sztuk przepołowionych lecz martwych.
Czy ktoś spotkał się z czymś takim i może mi powiedzieć o co chodzi ?
Czy może te mrówki są u końca swojego żywota i robotnice trochę za wcześnie sprzątają swoje koleżanki ?

Dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi.
Pozdrawiam Bartosz.

Re: Messor Barbarus, major bez odwłoku i to nie jeden !

: czw 14 mar, 2019
autor: srebrny
Cześć też mam messesorki i nie zauważyłem czegoś takiego.

Wrzuć jakieś zdjęcia może ?

Re: Messor Barbarus, major bez odwłoku i to nie jeden !

: pt 29 maja, 2020
autor: Gonwienko
bartosz69 pisze: śr 13 mar, 2019 Witam wszystkich.

Mam sporą kolonię M.B. (będzie z 1,2k do 1,5k) w formikarium ziemnym (gniazdo 50x26x1cm).
Ostatnio zauważyłem, że kilka wielkich czerwonych łbów chodzi z odciętym odwłokiem.
Mrówki te chodzą i żyją, nie wiem jak długo konkretny osobnik. Wygląda to strasznie, nawet podchodzą do wody żeby się napić.
Na śmietnisku leży klika sztuk przepołowionych lecz martwych.
Czy ktoś spotkał się z czymś takim i może mi powiedzieć o co chodzi ?
Czy może te mrówki są u końca swojego żywota i robotnice trochę za wcześnie sprzątają swoje koleżanki ?

Dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi.
Pozdrawiam Bartosz.
Witam.
A nie dawałeś im ostatnio jakiegoś świerszcza albo coś? Świerszcze niestety mogą żuwaczkami "przekroić" mrówki na pół.

Re: Messor Barbarus, major bez odwłoku i to nie jeden !

: ndz 31 maja, 2020
autor: Krew09
ile ci zajęło wychodowanie takiej ekipy?