Zeszło w rozmowie na mrówki i padło pytanie: A co, jak kolonia się rozrasta, aż formikarium robi się za małe?
Takie 3D, 5x5 cm może pomieścić kilkaset mrówek, ale co zrobiłyby one później, gdyby im nie powiększać przestrzeni? Zatrzymają rozwój czy na arenie zrobią sobie jakieś dodatkowe pomieszczenia? Czy może będą się namnażać, aż formikarium wybuchnie?
Oczywiście, nie mam zamiaru czekać ani eksperymentować, ale jakieś informacje może są?
Za małe formikarium
Moderator: Moderatorzy
jak jest dobrze zaprojektowane formicarium to zawsze powinieneś mieć możliwość dołączenia zewnętrznej areny - i tam do areny dokładasz drugie gniazdo i mrówki się przeprowadzają bez zbędnego kombinowaniaMrowiec32 pisze: ↑czw 25 lip, 2019 Zeszło w rozmowie na mrówki i padło pytanie: A co, jak kolonia się rozrasta, aż formikarium robi się za małe?
Takie 3D, 5x5 cm może pomieścić kilkaset mrówek, ale co zrobiłyby one później, gdyby im nie powiększać przestrzeni? Zatrzymają rozwój czy na arenie zrobią sobie jakieś dodatkowe pomieszczenia? Czy może będą się namnażać, aż formikarium wybuchnie?
Oczywiście, nie mam zamiaru czekać ani eksperymentować, ale jakieś informacje może są?
Jak napisałem, nie mam zamiaru dopuścić do takiej sytuacji. Ale rozważania były teoretyczne, za przeproszeniem, głównym motywem była eksplozja formikarium i mrówki rozsypane po całym pokoju (widywałem takie rzeczy na filmach. Rysunkowych).
Ale co zrobiłyby mrówki w takiej sytuacji? Przypuszczam, że żaden z hobbystów takich obserwacji nie robił, ale uczeni pewnie tak. Może ktoś coś na ten temat widział/czytał?
Ale co zrobiłyby mrówki w takiej sytuacji? Przypuszczam, że żaden z hobbystów takich obserwacji nie robił, ale uczeni pewnie tak. Może ktoś coś na ten temat widział/czytał?
Formicarium nie wybuchnie przez zbyt dużą ilośc mrówek takie rzeczy tylko w filmachMrowiec32 pisze: ↑sob 27 lip, 2019 Jak napisałem, nie mam zamiaru dopuścić do takiej sytuacji. Ale rozważania były teoretyczne, za przeproszeniem, głównym motywem była eksplozja formikarium i mrówki rozsypane po całym pokoju (widywałem takie rzeczy na filmach. Rysunkowych).
Ale co zrobiłyby mrówki w takiej sytuacji? Przypuszczam, że żaden z hobbystów takich obserwacji nie robił, ale uczeni pewnie tak. Może ktoś coś na ten temat widział/czytał?
Mrówki za wszelką cenę będą próbowały wyjść i np. i messorów włącza się kopanie tuneli - jak ktoś ma nie zabezpieczone gniazdo to słyszałem że przez beton się przegryzły