Za małe formikarium

Mrówki to nie wszystko! Na inne tematy też można pogadać ;)

Moderator: Moderatorzy

Mrowiec32
Posty: 166
Rejestracja: pn 14 sty, 2019

czw 25 lip, 2019

Zeszło w rozmowie na mrówki i padło pytanie: A co, jak kolonia się rozrasta, aż formikarium robi się za małe?

Takie 3D, 5x5 cm może pomieścić kilkaset mrówek, ale co zrobiłyby one później, gdyby im nie powiększać przestrzeni? Zatrzymają rozwój czy na arenie zrobią sobie jakieś dodatkowe pomieszczenia? Czy może będą się namnażać, aż formikarium wybuchnie?

Oczywiście, nie mam zamiaru czekać ani eksperymentować, ale jakieś informacje może są?
Awatar użytkownika
srebrny
Posty: 1191
Rejestracja: śr 16 lip, 2014
Kontakt:

pt 26 lip, 2019

Mrowiec32 pisze: czw 25 lip, 2019 Zeszło w rozmowie na mrówki i padło pytanie: A co, jak kolonia się rozrasta, aż formikarium robi się za małe?

Takie 3D, 5x5 cm może pomieścić kilkaset mrówek, ale co zrobiłyby one później, gdyby im nie powiększać przestrzeni? Zatrzymają rozwój czy na arenie zrobią sobie jakieś dodatkowe pomieszczenia? Czy może będą się namnażać, aż formikarium wybuchnie?

Oczywiście, nie mam zamiaru czekać ani eksperymentować, ale jakieś informacje może są?
jak jest dobrze zaprojektowane formicarium to zawsze powinieneś mieć możliwość dołączenia zewnętrznej areny - i tam do areny dokładasz drugie gniazdo i mrówki się przeprowadzają bez zbędnego kombinowania
Mrowiec32
Posty: 166
Rejestracja: pn 14 sty, 2019

sob 27 lip, 2019

Jak napisałem, nie mam zamiaru dopuścić do takiej sytuacji. Ale rozważania były teoretyczne, za przeproszeniem, głównym motywem była eksplozja formikarium i mrówki rozsypane po całym pokoju (widywałem takie rzeczy na filmach. Rysunkowych).
Ale co zrobiłyby mrówki w takiej sytuacji? Przypuszczam, że żaden z hobbystów takich obserwacji nie robił, ale uczeni pewnie tak. Może ktoś coś na ten temat widział/czytał?
Awatar użytkownika
srebrny
Posty: 1191
Rejestracja: śr 16 lip, 2014
Kontakt:

sob 27 lip, 2019

Mrowiec32 pisze: sob 27 lip, 2019 Jak napisałem, nie mam zamiaru dopuścić do takiej sytuacji. Ale rozważania były teoretyczne, za przeproszeniem, głównym motywem była eksplozja formikarium i mrówki rozsypane po całym pokoju (widywałem takie rzeczy na filmach. Rysunkowych).
Ale co zrobiłyby mrówki w takiej sytuacji? Przypuszczam, że żaden z hobbystów takich obserwacji nie robił, ale uczeni pewnie tak. Może ktoś coś na ten temat widział/czytał?
Formicarium nie wybuchnie przez zbyt dużą ilośc mrówek takie rzeczy tylko w filmach :D
Tarlez
Posty: 36
Rejestracja: pn 08 lip, 2019

wt 30 lip, 2019

Pytanie ciekawe. Sam jestem ciekaw, czy kolonia, która ma już zbyt małą przestrzeń życiową wyhamowuje rozwój, czy królowa dalej leci z koksem i dalej znosi jaja...?
Awatar użytkownika
srebrny
Posty: 1191
Rejestracja: śr 16 lip, 2014
Kontakt:

wt 30 lip, 2019

Tarlez pisze: wt 30 lip, 2019 Pytanie ciekawe. Sam jestem ciekaw, czy kolonia, która ma już zbyt małą przestrzeń życiową wyhamowuje rozwój, czy królowa dalej leci z koksem i dalej znosi jaja...?
Mrówki za wszelką cenę będą próbowały wyjść i np. i messorów włącza się kopanie tuneli - jak ktoś ma nie zabezpieczone gniazdo to słyszałem że przez beton się przegryzły :)
Tarlez
Posty: 36
Rejestracja: pn 08 lip, 2019

śr 31 lip, 2019

srebrny pisze: wt 30 lip, 2019 Mrówki za wszelką cenę będą próbowały wyjść i np. i messorów włącza się kopanie tuneli - jak ktoś ma nie zabezpieczone gniazdo to słyszałem że przez beton się przegryzły
Moja ciekawość została zaspokojona :) dzięki :)
Jednym słowem, jak im ciasno to robią się niegrzeczne :)
ODPOWIEDZ