Strona 1 z 1

Rekrutacja robotnic

: ndz 28 lut, 2021
autor: Tlaloc
Które gatunki mrówek rekrutują znaczne ilości robotnic w chwili znalezienia pokarmu, a które raczej "na spokojnie" zajmują się nowym jedzeniem?

Pytam o gatunki spotykane w Polsce jak i egzotyczne, które są powszechnie hodowane
Porównanie oczywiście podobnych rozmiarów kolonii

Re: Rekrutacja robotnic

: wt 02 mar, 2021
autor: Sadwik
Z polskich to myślę że lasius fuliginosus, a z egzotyków to wszelkie fire ants i pheidole. A z takich które bardzo żadko się hoduje to wszelkie z podrodziny dorylinae

Re: Rekrutacja robotnic

: sob 24 kwie, 2021
autor: Tlaloc
W końcu mi się chciało obrobić trochę zdjęć :)

Co powiesz na to? :obiad:
IMG_3251b.jpg
5 min później :obiad: :obiad: :obiad:
IMG_3252b.jpg

Pheidole są jeszcze bardziej żarłoczne? :)

Re: Rekrutacja robotnic

: pn 26 kwie, 2021
autor: slodkie_ciacho
Witam.
Tlaloc pisze: ndz 28 lut, 2021 Które gatunki mrówek rekrutują znaczne ilości robotnic w chwili znalezienia pokarmu
U mnie były to L. flavus :D
DSC06297.JPG
Tlaloc pisze: sob 24 kwie, 2021 Pheidole są jeszcze bardziej żarłoczne? :)
Zapraszam na naszego Discorda, Mateusz140 dosyć często prezentuje tam swoje pallidula :)
Pozdrawiam

Re: Rekrutacja robotnic

: pn 26 kwie, 2021
autor: Tlaloc
Też wygląda ekstra :)

Tylko że u mnie kolonia jeszcze malutka porównując z twoją, a wychodzi koło 2/3 (albo i więcej) wszystkich robotnic
W tym samym czasie u nigerek (porównywalna ilość robotnic) na miodek wyszło ... 8 głodomorów :)

Re: Rekrutacja robotnic

: śr 02 cze, 2021
autor: Marcel
Tlaloc pisze: ndz 28 lut, 2021 Które gatunki mrówek rekrutują znaczne ilości robotnic w chwili znalezienia pokarmu, a które raczej "na spokojnie" zajmują się nowym jedzeniem?

Pytam o gatunki spotykane w Polsce jak i egzotyczne, które są powszechnie hodowane
Porównanie oczywiście podobnych rozmiarów kolonii
Polecam poobserwować Lasius emarginatus, najlepiej większą kolonię w naturze. Bardzo szybka i liczna rekrutacja, na duże odległości, a jak w żer wejdzie im inny gatunek, wówczas robią "potop szwedzki". Nie znam zbyt dobrze wszystkich polskich gatunków, ale z moich obserwacji Hurtnica skalna jest bezkonkurencyjna.

Mam w ogrodzie potężne kolonie Lasius fuligonusis, które opanowały stare czereśnie, jednak mam wrażenie, że są trochę "rozlazłe". Uwielbiają białko pod każdą postacią i nie odpuszczą praktycznie każdej żywej owadziej sierotce.

Znaczniej wolniej niż w/w, ale bardzo licznie rekrutują się Tetramorium sp.

Wygłodzone Lasius niger z dużej kolonii też potrafią zrobić "czarne placki" na podłożu.