Motyle

Masz inne zwierzęta, rośliny? Pochwal się - chętnie poczytamy. ;)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Mr.Q
Posty: 200
Rejestracja: pt 26 maja, 2006
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

pn 04 gru, 2006

Witam!

Ostatnio na Czeskiej giełdzie zoologicznej w Ostravie wpadłem na stolik entomologa, który hoduje motyle. Pooglądałem. Miał dość wiele ciekawych rzeczy, między innymi jajeczka, gąsienice oraz poczwarki motyli. Dość pokaźna oferta gatunkowa. Było to jakoś 17 listopada czy jakoś tak. I... jak było z mrówkami, tak jest teraz z motylami, a mianowicie dojrzewam do zakupu paru poczwarek. Przy najbliższej okazju coś fajnego zakupie.

Może ktoś z Was spotkał się z motylarzami, sztuka hodowania motyli itp.?
Macie jakieś informacje, wskazówki?

Pozdrawiam, Mr.Q
POZDRAWIAM! Mr.Q Chamaeleonid

http://picasaweb.google.pl/MrQ1987

http://www.mynight.pl/
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

pn 04 gru, 2006

Witam :)
O ile motyle zachwycają urodą, o tyle ich chów i hodowla to wieczne, nudne czekanie... Miałem okazję zapoznać się z tematem dosyć pobieżnie jakieś 15latek temu, gdy dałem się namówić na zakup jajeczek pawicy ("jakiejś" - nie pamiętam już obecnie co toto dokładnie było). Z jajeczek wylęgły się gąsieniczki i zaczęły jeść... i jadły... jadły... jadły... jadły...jadły... jadły...
Po jakimś czasie, nie były już w stanie same ze sobą oraz swoim obżarstwa wytrzymać i zamknęły się w kokonach. patrzyłem sobie na te białe "coś" i patrzyłem... patrzyłem... patrzyłem... patrzyłem... patrzyłem... w końcu nie mogłem już z tym czymś i własną nudą wytrzymać więc kupsłem sobie drapieżne pluskwiaki :D :D :D
Minął jakiś czas i z kokonów (poczwarek) wylazły jakieś takie pomarszczone "cośki", które dopiero po napompowaniu powietrzem skrzydełek, zaczęły przypominać motyle - niestety, te nic nie jadły... zabawiły się w "migdalenie" jak to robią dorosłe motylki i po kilku dniach padły zostawiając mnie z kilkoma pakiecikami jaj. Z jaj wylęgły się gąsieniczki i zaczęły jeść... i jadły... jadły... jadły... jadły...jadły... jadły...
Ponieważ za diabła już nie mogłem dłużej patrzeć jak jedzą, nakarmiłem nimi jaszczurki, ptaszniki i drapieżne pluskwiaki :D:D:D
Z pewnością warto choć raz spróbować - przekonać się, czy komuś odpowiada to ciągłe oczekiwanie ;)
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
M_dryas
Posty: 6
Rejestracja: sob 15 lip, 2006

śr 06 gru, 2006

Wiele informacji znajdziesz na
http://www.entomo.pl
z tego, co wiem w tej chwili jeszcze nie działa forum (po awarii), ale na samej stronie znajdziesz różne ciekawe informacje. W linkach znajdziesz adres typowo motylarskiej strony.
Generalnie większość motyli jest stosunkowo łatwa w hodowli, czy to nudna hodowla, to już rzecz względna:)
Na giełdzie w Ostravie gość miał generalnie łatwe w hodowli gatunki, ale lepiej poczekać do wiosny - teraz problem z pożywieniem dla gąsienic, albo z zimowaniem jaj, czy poczwarek (lepiej zostawić to fachmanowi.
Pozdro, Kuba.
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

śr 06 gru, 2006

A ja mam kokona! W lipcu znalazłem potężną gąsienicę. Przetransportowałem ją do domu i tam zamieniła się w poczwarkę. Leży tak już czwarty miesiąc i w sumie to trzymam ją, bo chce zobaczyć co się z niej wykluje i jak ten proces będzie wyglądał. Musze się przyznać, że chętnie bym ją teraz rozebrał by zobaczyć co jest w środku ale szkoda mi trochę ;)

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Michał Michlewicz
Posty: 200
Rejestracja: sob 04 lut, 2006
Lokalizacja: Trzcianka

czw 07 gru, 2006

Już od dawna noszę się z zamiarem wybudowania na działce "motylarni" czegoś na kształt folii na pomidory (działkowicze wiedzą o co chodzi ;) ) tylko żeby zamiast folii była siatka. Myślę że w przyszłym sezonie taka konstrukcja powstanie :)

Pozatym kiedyś wpadłem na pomysł aby w domu hodować jedwabniki lub inne egzotyczne motyle/ćmy jednak są dwie przeszkody... pierwsza to miejsce (bo w końcu motyl musi sobie gdzieś polatać) a druga to dostępność. Jedwabniki morwowe były by raczej problematyczne bo nie mam w okolocy morwy, ale jakbym zbudował odpowiednio duże insektarium to mógłbym spróbować hodowli jedwabnika dębowego, tylko jest problem - skąd go wziąć? Jak ktoś ma pomysły/źródła byłbym wdzięczny :)

Edit: zobaczcie co znalazłem :)
http://www.motyle.pl/forum/portal2.php?show=hodowla w sumie dobry i tani sposób na zrobienie dużego insektarium, trzeba by to jeszcze tylko obkleić ładnie i bym miał gdzie motyle hodować ;) Jedynym tylko problemem jest brak miejsca, jak myslicie, wytrzymało by takie coś jakbym na ścianie przywiesił? :P
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

czw 07 gru, 2006

Witam!
Jak najbardziej powinno wytrzymać chociaż ja skłaniałbym się do zawoeszenia mniejszego pudła (wieksze prawdopodobienstwo pozastania na pozadanym miejscu).
Jedwabników dębowych poszukałbym w starych dąbrowach i na giełdach.

Jeśli chodzi o morwowca to drzewko to znajdziesz na każdej wsi a nawet powinienes otrzymac małą roślinke od działkowców (strasznie sie rozrasta jeśli jest hodowana jako żywopłot)
rzepa żepa ziepa ziepa
Awatar użytkownika
Michał Michlewicz
Posty: 200
Rejestracja: sob 04 lut, 2006
Lokalizacja: Trzcianka

czw 07 gru, 2006

Albert pisze:i na giełdach.
w Polsce?
Awatar użytkownika
Mr.Q
Posty: 200
Rejestracja: pt 26 maja, 2006
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

czw 07 gru, 2006

Michale, jak spotkam jedwabniki w Pradze na giełdzie to Ci przywioze. O jakie gatunki dokładnie Ci chodzi?

Pozdrawiam, Mr.Q
POZDRAWIAM! Mr.Q Chamaeleonid

http://picasaweb.google.pl/MrQ1987

http://www.mynight.pl/
Awatar użytkownika
Michał Michlewicz
Posty: 200
Rejestracja: sob 04 lut, 2006
Lokalizacja: Trzcianka

czw 07 gru, 2006

Mr.Q pisze:Michale, jak spotkam jedwabniki w Pradze na giełdzie to Ci przywioze
Byłbym dozgonnie wdzięczny :D

Mr.Q pisze:O jakie gatunki dokładnie Ci chodzi?
Antherea pernyi, Philosamia cynthia. Ewentualnie jakieś Pawice, ważne tylko żeby nie były za drogie :)
Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

czw 07 gru, 2006

No, ale to nie taki głupi pomysł. :P

Są przecież gąsienice, które żyją w symbiozie z mrówkami. Ot, wziąć takie coś, dać trochę sałaty i niech je, je, je, je, je - i przy okazji karmi mrówki spadzią! :)
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

pt 08 gru, 2006

No... nie jest to jednak AŻ tak proste :D
Ale temat do ruszenia na przyszły już rok - pokombinujemy z modraszkiem czy czymś podobnym ;)
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

pt 08 gru, 2006

Oby nie ariona - one zżerają larwy mrówek.
PIOTR
Posty: 1113
Rejestracja: pn 04 kwie, 2005
Lokalizacja: Oleśnica

pt 08 gru, 2006

Hmmm... a mrówki zżerają jaja, larwy, poczwarki czy dorosłe owady a i same siebie nawzajem - PRZYRODA ;)
Pozdrawiam :)
Piotr Frąszczak [url=http://curtus.pl]CURTUS[/url]
Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

pt 08 gru, 2006

Ale skumaj jedną rzecz - modraszek arion NIE daje mrówkom NIC w zamian.
Zresztą, arion pasożytuje jedynie na myrmikach.

Ja myślałem o gąsienicach wytwarzających spadź i korzystających z ochrony mrówek.
Awatar użytkownika
Albert
Posty: 1129
Rejestracja: sob 13 maja, 2006
Lokalizacja: Radom/Warszawa SGGW

pt 08 gru, 2006

Na polanie przed moim blokiem latało zawsze kilka arionów... Latało bo teraz blok budują :? (3 miliony nowych mieszkań! - pamiętacie kto to mówił? :twisted: )
rzepa żepa ziepa ziepa
M_dryas
Posty: 6
Rejestracja: sob 15 lip, 2006

ndz 10 gru, 2006

Po kilkudniowej nieobecności widzę, że się temat rozwinął! Odpowiadając na kilka postów:
- jedwabnika dębowego raczej się w polskiej dąbrowie nie spotka: te motyle występują w Azji (rodzaj Antherea).
- z naszych modraszków dość dużo gatunków do rozwoju potrzebuje mrówek: arion, orion, nausitous, telejus i chyba jeszcze kilka innych.
- bardzo wdzięczne w hodowli są rusałki: kratnik, admiał, pawik, pokrzywnik, osetnik i ceik. Gąsienice tych wszystkich gatunków żerują na pokrzywach. Bez trudu można je poznać, bo są kolczaste, a gąsienice admirała i osetnika dodatkowo zwijają liście, w których żerują.
Bardzo piękny jest też paź królowej, gąsienice można spotkać na marchwi - oczywiście naci :)
- ktoś chce coś zdobyć do hodowli - za tydzień jadę do Ostavy, na giełdę - też mogę coś przywieźć.
Pozdro, Kuba.
Awatar użytkownika
Michał Michlewicz
Posty: 200
Rejestracja: sob 04 lut, 2006
Lokalizacja: Trzcianka

ndz 10 gru, 2006

M_dryas pisze:ktoś chce coś zdobyć do hodowli - za tydzień jadę do Ostavy, na giełdę - też mogę coś przywieźć.
Tylko, że teraz raczej nie byłoby czym karmić.. chyba że jest jakiś pokarm zastępczy dostępny cały rok.
Awatar użytkownika
BartTP
Posty: 410
Rejestracja: pt 03 mar, 2006
Lokalizacja: Szczecin

ndz 10 gru, 2006

Np. sałata. :)
ReYc
Posty: 198
Rejestracja: pn 10 kwie, 2006
Lokalizacja: Opole

ndz 10 gru, 2006

BartTP ja bym im kasy nie dawał
hehe
P.S żart
[b][i]När Vindarna Viskar Mitt Namn[/i][/b]
Awatar użytkownika
Michał Michlewicz
Posty: 200
Rejestracja: sob 04 lut, 2006
Lokalizacja: Trzcianka

ndz 10 gru, 2006

To Mr.Q albo Kuba jak będziecie na tej giełdzie i znajdziecie jakieś motylki dla mnie to bym poprosił, tylko żeby były bardzo tanie bo po giełdzie jestem spłukany, i żeby mogły zimą jeść jakiś zastępczy pokarm.
Awatar użytkownika
Mrówkolew
Posty: 1132
Rejestracja: pt 10 lut, 2006
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

ndz 10 gru, 2006

Michał1991 pisze:To Mr.Q albo Kuba
To w sumie to samo :)
Awatar użytkownika
Mr.Q
Posty: 200
Rejestracja: pt 26 maja, 2006
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

ndz 10 gru, 2006

nie to samo :D

Spoko - mam kontakt do paru motylarzy czeskich. zagadam :D
POZDRAWIAM! Mr.Q Chamaeleonid

http://picasaweb.google.pl/MrQ1987

http://www.mynight.pl/
Awatar użytkownika
Michał Michlewicz
Posty: 200
Rejestracja: sob 04 lut, 2006
Lokalizacja: Trzcianka

ndz 10 gru, 2006

Chodziło mi o Kubę (M_dryas'a), bo nie wiedziałem jak Mr.Q ma na imie ;)
M_dryas
Posty: 6
Rejestracja: sob 15 lip, 2006

pn 11 gru, 2006

A propos cen to poczwarka Brahmaea tancrei kosztowała 60 koron czeskich, a poczwarka Saturnia pyri 40. Była też jakaś Samia i Antherea w podobnych cenach. Te poczwarki bez trudu uda się przezimować w lodówce.
Pozdro, Kuba.
Awatar użytkownika
Mr.Q
Posty: 200
Rejestracja: pt 26 maja, 2006
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

pn 11 gru, 2006

Ceny są z której giełdy?
POZDRAWIAM! Mr.Q Chamaeleonid

http://picasaweb.google.pl/MrQ1987

http://www.mynight.pl/
ODPOWIEDZ