Podpisuje się pod tymraste pisze:MarWa to Twoje słowa prawda? to może trzymaj się tego i już skończ bo 3h od tego co napisałaś piszesz kolejną rozprawkę na temat tego jaki to moderator konkurencyjnego forum jest zły. Przyszłaś tutaj ok, oby jak najlepiej Ci było ale naprawdę odgrzebywanie tego w kółko niczego nie naprawi, chcesz sobie ulżyć to idź na piwko i daj już spokój z tym co było. Naprawdę robi się to niesmaczne i cholernie monotonne bo wcześniej czytałem już stos Twoich wywodów na temat niesprawiedliwości w traktowaniu Cię tam a teraz zapowiada się na to że będę czytał to tutaj...
Stało się co się stało, nie jest to miejsce na decydowanie czyja to wina, bo na pewno leży po obu stronach i wg. każdego będzie inaczej widziana. To nie miejsce na wylewanie smutków, bo to odrębne forum o mrówkach, nie miejsce tylko dla wyrzutków z innych społeczności. Zaczynasz karierę hodowcy od nowa, postaraj się wczuć w atmosferę tego forum
Z Locutusem można się nie zgadzać i wielokrotnie międzynami dochodziło do wymiany zdań, ale nie przeszkadza nam to we wzajemnym szacunku i możliwości współpracy na jednym forum.
Nie chcę roztrząsać całego tematu, ale odniosę się do jednej, IMO ważnej kwestii.
Jednym z "podejrzewaczy" byłem ja i oczywiście każdy ma prawo do tego, żeby mieć moje zdanie gdzieś, bo rzeczywiście mogę się pomylić. M. Borowiec, jak i jego ojciec (specjalizujący się głównie w Coleoptera) są jednak jednym z najlepszych specjalistów w tej dziedzinie w Polsce i jego oznaczenie można brać jako pewnik. Z owych zdjęć nie da się oznaczyć co do gatunku, co to tego pełna zgoda. Różnica co do sposobu hodowli jest faktycznie na tyle niewielka, że kolonii nie powinno stać się nic złego. Niemniej jednak, oznaczamy mrówki nie tylko po to, żeby wiedzieć jak je utrzymać przy życiu, dlatego niepewne próby oznaczeń trzeba sobie odpuszczać. Sam jednak jako totalny laik popełniałem błędy chcąc pomóc, udowodnić swoją wiedzę, co zwykle kończyło się żałośnie Teraz wiem, że tak robić nie należy.MarWa pisze: Zidentyfikowałam w tym wątku mrówkę jako L. acervorum. Niektórzy podejrzewali, że to Temnothorax. Jednak ostatecznie stwierdzono, że nie da się tego określić na podstawie zdjęcia zamieszczonego w wątku.
Loki uznał to za złamanie regulaminu w punkcie mówiącym o 'podawanie początkującym użytkownikom informacji, które mogą zaszkodzić'.
Otóż nie mam pojęcia, w jaki sposób oznaczenie Temnothorax sp. jako Leptothorax sp. (jeżeli faktycznie był to Temnothorax, a nie Leptothorax - tu musiałaby się wypowiedzieć geb88) mogłoby zaszkodzić mrówkom czy ich właścicielowi, skoro to gatunki prawie bliźniacze : )
Zwykle przy pomyłkach nikt się nie czepia, jednak na Ciebie haków szukano, a regulamin dawała jasne podstawy do ukarania
Cóż...
W tym momencie temat jest chyba wyczerpany i możemy się wziąć za integrację i rozmowy o mrówkach, bo chyba po to tutaj z antmanii trafiliście