Messor Barabrus - problem z przygarniętymi mrówkami

Mrówki bez granic :-)

Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy

Awatar użytkownika
tekk92
Posty: 5
Rejestracja: śr 20 lis, 2019

śr 20 lis, 2019

Witam.
To mój pierwszy post tutaj także witam wszystkich serdecznie i liczę na pomoc i odrobinę wyrozumiałości :wink:
W przeszłości siedziałem mocno w szeroko pojętej terrarystyce jednak nigdy nie zajmowałem się mrówkami a z samą terrarystyką nie mam niestety już nic wspólnego od dobrych kilku lat.

Ostatnio zbiegiem okoliczności stałem się posiadaczem koloni Messor barbarus wraz ze stanowczo za dużym formikarium. Z uwagi na to, że była to awaryjna sytuacja swoją wiedzę zacząłem zdobywać i uzupełniać już mając mrówki w domu...
Znajomy, od którego przygarnąłem mrówy zakupił taki oto zestaw http://www.mrowkoyad.pl/?133,pl_zestaw- ... r-barbarus i w tym formikarium żyje królowa + na oko 10-15 robotnic, w tym 1 major.
Zasłoniłem gniazdo tekturą i dałem i spokój bo myślę, że mają za sobą już dosyć stresu i ciężkich warunków.

Mam parę pytań:
1. Rozumiem, że pierwszym i podstawowym błędem było wypuszczenie przez mojego znajomego mrówek z probówki do formikarium zaraz po ich otrzymaniu?
2. Powinienem spróbować w jakiś sposób przenieść kolonię do probówki czy może dobrym pomysłem jest podrzucenie im poczwarek ?
3. Czy na zdjęciach widać jaja / poczwarki ? Moim niewprawionym okiem chyba dostrzegam jakieś jaja.
4. Co podawać Messorom by trochę stanęły na nogi ? poza ziarnami dałem im kawałek ugotowanego zółtka z miodem i i sporą część zjadły. Zamierzam też podrzucić im kawałek mącznika jak tylko je dostanę ale proszę o jakiekolwiek sugestie.

Poniżej link, wrzuciłem kilka zdjęć i film. Zaznaczam, że całość trwała niecałe 5 minut i zostawiłem je w spokoju. Chciałbym je odratować i nie chce drażnić ich światłem czy zaglądaniem i świeceniem kilka razy dziennie.
https://drive.google.com/open?id=1M8HvJ ... _suNMcR6gA

Prazy okazji - Jeżeli chciałbym założyć swoją pierwszą kolonię, w pełni świadomie i odpowiedzialnie to jaki gatunek polecacie ? Lasius flavus/niger ? Podobają mi się mrówki, u których podział jest szerszy niż królowa i robotnice tego samego rozmiaru tak jak ma to miejsce właśnie u Messor barbarus jednak zdaję sobie sprawę z tego, że powinien to być gatunek odporny na błędy początkującego, który stosunkowo szybko się rozwija a przy tym jego zakup nie jest zbyt drogi. Nie widzę sensu w zakupie drogich mrówek i zmarnowaniu ich.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
olaf
Posty: 189
Rejestracja: wt 10 wrz, 2019

czw 21 lis, 2019

Ad.1 Nie jest tak źle, to korek i w zasadzie mają tylko jeden korytarz więcej niż zajmują.
Ad.2 Podrzucanie poczwarek może pomóc, ale potrzeba by ich naprawdę sporo żeby miało sens i jak nie masz znajomego czy hodowli będzie kosztowało sporo. Proponowałbym odpuścić poczwarki, dla mnie to nie ma sensu.
Ad.3 na zdjęciu 142800 przy królowej rzeczywiście są jakieś jajka, natomiast większość tego co widać to piach z areny
Ad.4
Plan minimum to spokój u regularne karmienie. Ziarna + owady.
Dałbym na arenę zaciemnioną probówkę - będzie im bardziej odpowiadało to się przeniosą, ale nie uważam tego za krytyczne w tej konfiguracji, raczej jako alternatywę dla mrówek - one sobie wybiorą same, ale myślę że się nie zdecydują.
Nie widzę jaka jest temperatura na termometrze, ale dobrze byłoby ją mieć około 25 jeśli masz chłodniej
Dość duża wilgotność na arenie - nie wiem czy Ci się piasek nie zacznie kleić jak tak będzie długo - jak się zacznie kleić to mrówki pewnie sobie w nim urządzą gniazdo.
Materiał do zasypania nadmiaru miejsca mają w postaci piasku. Messory lubią gromadzić ziarna, potem sobie z nich korzystają. Tym też zasypią gniazdo jak im dasz więcej.

Przede wszystkim spokój. Karmienie. Grzanie. Nawadnianie. Cierpliwość. Brak gwałtownych ruchów. Poczytanie.

Na w pełni świadome założenie hodowli to polecałbym:
1. Poczytać poradniki i opisy gatunków
2. Poczekanie do lata na rójkę Lasius niger. Są dosłownie wszędzie na ziemi. Tanio. Tego nie da się zepsuć a mrówki są ciekawe. Można obserwować od samego początku.
3. Jak nie dasz rady poczekać to dalej niger. Można dostać za grosze.
L.flavus jest żółty (to zachęca), ale nudniejszy i nieco ciapowaty, Nigerki są naprawdę fajne.
4. Jak już muszą być kasty to mrówki już masz Messor barbarus. Ale dla mnie nigerki ciekawsze no i nasze polskie ;)

Powodzenia.
Awatar użytkownika
tekk92
Posty: 5
Rejestracja: śr 20 lis, 2019

czw 21 lis, 2019

Dzięki wielkie za odpowiedz :)

Temperatura to ok. 24 stopnie, mogę ewentualnie pomyśleć nad jakąś matą grzewczą/żarówką (?)
Wilgotność powinna spaść, po przyniesieniu do domu nawodniłem nieco mech na arenie poza uzupełnieniem wody.

Co do innej koloni to również myślę, że niger będą najlepszym wyborem i w nie będę celował :)
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

pt 22 lis, 2019

Witam.
Temperatura powinna być 24-28°C, więc masz właściwie minimalną. Żarówka według mnie odpada-światło będzie je stresować. Więc kabel grzewczy lub mata, z tym że tak aby nie było całe gniazdo podgrzewane, a tylko część, by miały możliwość wyboru temperatury.
http://wiki.mrowki.ovh/index.php?title=Messor_barbarus
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tekk92
Posty: 5
Rejestracja: śr 20 lis, 2019

pt 22 lis, 2019

Dziękuję.
Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mógł zrobić update i pokazać Wam kolonię, która znacznie zwiększyła swoją liczebność :)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
MyrmeLuna
Posty: 226
Rejestracja: pn 11 lis, 2019
Kontakt:

pt 22 lis, 2019

tekk92 pisze: pt 22 lis, 2019 Dziękuję.
Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mógł zrobić update i pokazać Wam kolonię, która znacznie zwiększyła swoją liczebność :)
Pozdrawiam.
Na pewno:D Messor barbarus rozmnażają się bardzo szybko. U moich w 2 miesiące przybyło około 70 robotnic. Zacząłem od takiego samego zastawu. Wszystkie robotnice i królowa przeżyły.
Awatar użytkownika
slodkie_ciacho
Posty: 1491
Rejestracja: sob 23 cze, 2018
Kontakt:

pt 22 lis, 2019

Ja bym jednak proponował poprawić wentylację, taka mała siateczka to lipa. Duża wilgoć, jakieś odpadki i roztocza gotowe...
Awatar użytkownika
tekk92
Posty: 5
Rejestracja: śr 20 lis, 2019

ndz 24 lis, 2019

Roztocza już jakieś zaobserwowałem śmigające po piasku gdy przyniosłem mrówki do domu ... jakieś metody walki z tym ?
Awatar użytkownika
srebrny
Posty: 1191
Rejestracja: śr 16 lip, 2014
Kontakt:

wt 26 lis, 2019

tekk92 pisze: ndz 24 lis, 2019 Roztocza już jakieś zaobserwowałem śmigające po piasku gdy przyniosłem mrówki do domu ... jakieś metody walki z tym ?
Zmniejsz wilgotność na arenie, po 12 godzinach usuwaj nie zjedzony pokarm, popraw wentylacje.
Awatar użytkownika
tekk92
Posty: 5
Rejestracja: śr 20 lis, 2019

śr 27 lis, 2019

Dzięki.
Jeszcze jedno - dziś królowa śmigała po arenie gdy wróciłem do domu. To normalne ?
Awatar użytkownika
ursusgryzli
Posty: 104
Rejestracja: śr 03 lip, 2019

śr 27 lis, 2019

raczej to nie jest normalne zachowanie u moich manica rubida (wiem ze inny gatunek) zauwazylam ze krolowa biega po arenie tylko gdy sie stresuje. mogło ją cos zestresowac?
Awatar użytkownika
MyrmeLuna
Posty: 226
Rejestracja: pn 11 lis, 2019
Kontakt:

śr 27 lis, 2019

tekk92 pisze: śr 27 lis, 2019 Dzięki.
Jeszcze jedno - dziś królowa śmigała po arenie gdy wróciłem do domu. To normalne ?
U mnie Messor barbarus na początku też tak miały. Po kilku miesiącach królowa przestaje wychodzić.
Natan koz
Posty: 18
Rejestracja: wt 03 mar, 2020

wt 03 mar, 2020

słuszałem o terapi z soku z cytryny popsikać gniazdo i mr<b>ó</b>wki czasami się udaje a czasami nie sprubuj;)
ODPOWIEDZ