Hej
To mój pierwszy post tutaj i chciałam się po prostu upewnić czy powinnam przykrywać moje gniazdo.
Mam Lasius Niger, trochę już siedzą w swoim formikarium, ogólnie wszystko z nimi dobrze, ale mam pytanie. Od praktycznie początku kiedy je tam wpuściłam zasłaniam część gniazdową zwykłym kawałkiem czarnej kartki. Mój mózg podpowiedział mi, że powinny mieć ciemno i raczej im to nie przeszkadza, ale tutaj jest więcej znawców, więc pytanie brzmi:
Powinnam zasłaniać te część gniazdową czy mrówkom to obojętne?
Czy część gniazdowa powinna być zaciemniona?
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
Hej, gdzieś ten temat był już raz poruszanyi tak dobrze wpadłaś na pomysł by przykryć gniazdo kartką . Mrówki poprostu powinny mieć ciemno by dobrze się rozwijały i żeby się nie stresowały. Chociaż to zazwyczaj królowa jest najbardziej na nie wrażliwa a mrówki strsują się przy nagłej zmianie światła
L. cf. niger
F. fusca
F. fusca
Ja zasłaniam gniazdo albo plastikową nakładką albo kawałkiem dociętego papierux_ami_x pisze: ↑czw 25 cze, 2020 Hej
To mój pierwszy post tutaj i chciałam się po prostu upewnić czy powinnam przykrywać moje gniazdo.
Mam Lasius Niger, trochę już siedzą w swoim formikarium, ogólnie wszystko z nimi dobrze, ale mam pytanie. Od praktycznie początku kiedy je tam wpuściłam zasłaniam część gniazdową zwykłym kawałkiem czarnej kartki. Mój mózg podpowiedział mi, że powinny mieć ciemno i raczej im to nie przeszkadza, ale tutaj jest więcej znawców, więc pytanie brzmi:
Powinnam zasłaniać te część gniazdową czy mrówkom to obojętne?
Z tych gatunków co posiadam, najwięcej "panikuje" FormicaKarol Be pisze: ↑czw 25 cze, 2020 Hej, gdzieś ten temat był już raz poruszanyi tak dobrze wpadłaś na pomysł by przykryć gniazdo kartką . Mrówki poprostu powinny mieć ciemno by dobrze się rozwijały i żeby się nie stresowały. Chociaż to zazwyczaj królowa jest najbardziej na nie wrażliwa a mrówki strsują się przy nagłej zmianie światła
Raz mi wyskoczyła z probówki i musiałem ją łapać
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Przyrodniczo na pewno tak (w końcu tak mają w naturze) i to sytuacja na pewno optymalna dla mrówek
Tylko kiepsko się wtedy obserwuje. Istotne jest też to że mrówki najbardziej reagują nie na oświetlenie, a na zmianę oświetlenia.
Np. włączenie światła, odkrycie gniazda. To stan zagrożenia.
Sporo osób stosuje czerwone folie. Na pewno tłumi to zmiany oświetlenia, nie utrudniając obserwacji.
Nad tym czy koniecznie czerwona - było wiele dyskusji. Możliwe że tak, bo tłumi bardziej jakieś konkretne fale.
Mi w każdym bądź razie się sprawdzają. Zwłaszcza dla Formica, Messor.
Lasiusy wydają się być stosunkowo obojętne na stan przykrycia.
Chyba tendencje do panikowania mają też większe kolonie, gdzie przestraszenie jednej mrówy wywołuje panikę w całym gnieździe.
Tylko kiepsko się wtedy obserwuje. Istotne jest też to że mrówki najbardziej reagują nie na oświetlenie, a na zmianę oświetlenia.
Np. włączenie światła, odkrycie gniazda. To stan zagrożenia.
Sporo osób stosuje czerwone folie. Na pewno tłumi to zmiany oświetlenia, nie utrudniając obserwacji.
Nad tym czy koniecznie czerwona - było wiele dyskusji. Możliwe że tak, bo tłumi bardziej jakieś konkretne fale.
Mi w każdym bądź razie się sprawdzają. Zwłaszcza dla Formica, Messor.
Lasiusy wydają się być stosunkowo obojętne na stan przykrycia.
Chyba tendencje do panikowania mają też większe kolonie, gdzie przestraszenie jednej mrówy wywołuje panikę w całym gnieździe.