Cześć!
Ostatnio zauważyłem, że przy jednym mrowisku które czasami obserwuję jeden gatunek mrówek wynosił lub też przenosił z okolic wejść do swojego mrowiska mrówki z innego gatunku. Trzymały je w żuwaczkach, spokojnie odchodziły na 10-15 cm od głównego wejścia mrowiska po czym puszczały je i totalnie ignorowały. Puszczona mrówka nie wydawała się być agresywna i szła z powrotem w kierunku wejścia obok mrówki która właśnie ją wyniosła. Co więcej wynoszone mrówki były bardzo spokojne, gdy były przenoszone nie stawiały oporu, po upuszczeniu również nie wykazywały chęci ataku. Trwało to przez tydzień, dzień w dzień. Co tam właściwie się działo i co to oznacza?
Przenoszenie mrówek przez inne mrówki
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy, mod
Podejrzewam że jeden z tych gatunków był pasożytem tych drugich
Choć są też może inne możliwości
Jeśli uda nam się dowiedzieć jakie to gatunki, będzie łatwiej odpowiedzieć na twoje pytanie
Możesz opisać wygląd obu gatunków albo wrzucić ich fotkę?
Choć są też może inne możliwości
Jeśli uda nam się dowiedzieć jakie to gatunki, będzie łatwiej odpowiedzieć na twoje pytanie
Możesz opisać wygląd obu gatunków albo wrzucić ich fotkę?
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
No pewnie. Poniżej link do mrówek które były przenoszone.
https://ibb.co/yWjG9Pj
Mrówki które je przenosiły były na 90% Lasius niger.
https://ibb.co/yWjG9Pj
Mrówki które je przenosiły były na 90% Lasius niger.
Mrówki na zdjęciu wyglądają na jakieś Myrmica
Ogólnie Lasius i Myrmica żyją koło siebie oraz się tolerują
Raczej nie widziałem żeby się atakowały
Prawdopodobnie te robotnice Myrmica były za blisko gniazda (larw / królowej) i dlatego zostały wynoszone
Choć trochę mnie dziwi że akurat Lasius niger wynosił jakieś robotnice
Z mrówek które lubią tak przenosić inne robotnice bardziej by pasował jakiś gatunek Formica
Ogólnie Lasius i Myrmica żyją koło siebie oraz się tolerują
Raczej nie widziałem żeby się atakowały
Prawdopodobnie te robotnice Myrmica były za blisko gniazda (larw / królowej) i dlatego zostały wynoszone
Choć trochę mnie dziwi że akurat Lasius niger wynosił jakieś robotnice
Z mrówek które lubią tak przenosić inne robotnice bardziej by pasował jakiś gatunek Formica
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
WitamVimes pisze: ↑śr 02 cze, 2021 Cześć!
Ostatnio zauważyłem, że przy jednym mrowisku które czasami obserwuję jeden gatunek mrówek wynosił lub też przenosił z okolic wejść do swojego mrowiska mrówki z innego gatunku. Trzymały je w żuwaczkach, spokojnie odchodziły na 10-15 cm od głównego wejścia mrowiska po czym puszczały je i totalnie ignorowały. Puszczona mrówka nie wydawała się być agresywna i szła z powrotem w kierunku wejścia obok mrówki która właśnie ją wyniosła. Co więcej wynoszone mrówki były bardzo spokojne, gdy były przenoszone nie stawiały oporu, po upuszczeniu również nie wykazywały chęci ataku. Trwało to przez tydzień, dzień w dzień. Co tam właściwie się działo i co to oznacza?
Ja widzę dwa przypadki:
1.Była wojna i mrówki nosiły ofiary.
2.Być może jakiś pasożyt.
Kolonie:
Lasius niger
Lasius sp.
Byłe kolonie:
Lasius fulignosus
Formica sp.
Lasius niger
Lasius sp.
Byłe kolonie:
Lasius fulignosus
Formica sp.
Mrówczarz pisze: ↑pn 07 cze, 2021WitamVimes pisze: ↑śr 02 cze, 2021 Cześć!
Ostatnio zauważyłem, że przy jednym mrowisku które czasami obserwuję jeden gatunek mrówek wynosił lub też przenosił z okolic wejść do swojego mrowiska mrówki z innego gatunku. Trzymały je w żuwaczkach, spokojnie odchodziły na 10-15 cm od głównego wejścia mrowiska po czym puszczały je i totalnie ignorowały. Puszczona mrówka nie wydawała się być agresywna i szła z powrotem w kierunku wejścia obok mrówki która właśnie ją wyniosła. Co więcej wynoszone mrówki były bardzo spokojne, gdy były przenoszone nie stawiały oporu, po upuszczeniu również nie wykazywały chęci ataku. Trwało to przez tydzień, dzień w dzień. Co tam właściwie się działo i co to oznacza?
Ja widzę dwa przypadki:
1.Była wojna i mrówki nosiły ofiary.
2.Być może jakiś pasożyt.
Autor udostępnił zdjęcie przenoszonych mrówek, które są jakimś gatunkiem Myrmica
Myrmica na pewno nie pasożytują na Lasius czy Formica a z opisu autora wynika że to mógł być jeden z tych rodzi mrówek
Wynoszone mrówki nie były agresywne, więc jak mogła to być wojna
Po za tym nie do końca wiem z kim Myrmica (po za innymi Myrmica) może toczyć wojny w naszym klimacie (proszę mnie poprawić jeśli się tutaj mylę)
Ogólnie to Formica i Myrmica przenoszą swoje robotnice (specjalna sytuacja u zbójnic)
Lasius jeśli się interesuje robotnicami Myrmica to zazwyczaj te już są martwe, a według autora przenoszone robotnice były żywe
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus