Cześć,
Czy ktoś hodował Oecophylla Smaragdina? Na yt jest kilka filmów gdzie chwalą się zakupem i rozpoczęciem hodowli ale jakoś nie widzę filmów z postępów co jest dość zastanawiające.
Czy trudna dostępność i wysoka cena nie są najmniejszym problemem w hodowli tych mrówek
oecophylla smaragdina
Moderatorzy: slodkie_ciacho, Moderatorzy
Bardzo mało mrówek udaje się skutecznie utrzymać, kiedyś zbierałem o nich informacje ale po przeczytaniu i porozmawianiu z kilkoma zagranicznymi hodowcami przestałem próbwać
Ale w najbliższym roku chciałbym spróbować
Ale w najbliższym roku chciałbym spróbować
W Tajlandii spotkałem je w regionie gdzie temperatura w kwietniu może dochodzić do 40C a w zimie w nocy spaść do około 10C.
Więc nie wiem czy są aż tak wrażliwe, może tylko na częste wahania temperatury.
Gniazda miały chyba na drzewach mango i raczej zajmowały dużą przestrzeń w około.
Spokojnie można je było spotkać ze 20-30 m od drzewa.
Nie wiem czy to były już duże gniazda czy jeszcze małe, miały rozmiary około 20 cm średnicy.
W gniazdach było na pewno po kilka królowych.
W niebie:
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Lasius niger
Lasius flavus
Chthonolasius sp.
Formica cinerea
Myrmica spp.
Leptothorax acervorum
U mnie:
Formica fusca
Crematogaster scutellaris
Camponotus nicobarensis
Camponotus japonicus
Dzięki za odzew. Niewiele jest w necie konkretnych informacji nt. ich (prób) hodowli. Większość to naukowe opisy ich życia w naturalnym środowisku, co oczywiście też jest istotne.
Zastanawiam się co w hodowli domowej może stanowić problem, bo przecież temperatura i wilgotność to podstawy, więc ktoś kto się porwał na ich hodowle na pewno tych wymogów przestrzegał. Może potrzeba ruchu powietrza albo UV? Albo duża powierzchnia?
Mam pojemnik z fikusem, który przygotowywałem na inne prządki, Polyrhachis dives, ale kusi mnie żeby z tym australilskimi zielońcami spróbować.
Zastanawiam się co w hodowli domowej może stanowić problem, bo przecież temperatura i wilgotność to podstawy, więc ktoś kto się porwał na ich hodowle na pewno tych wymogów przestrzegał. Może potrzeba ruchu powietrza albo UV? Albo duża powierzchnia?
Mam pojemnik z fikusem, który przygotowywałem na inne prządki, Polyrhachis dives, ale kusi mnie żeby z tym australilskimi zielońcami spróbować.
- Krystian S
- Posty: 4
- Rejestracja: pt 24 gru, 2021
- Kontakt:
Aktualnie Szymon Bałys i Daniel Janus (obaj do znalezienia na fb) mają dwie małe kolonie, które dość dobrze idą i nie wymagają żadnych specjalnych warunków. Szymon ma teorię, że to kwestia źródła, z którego brane są królowe, ale nie mam pojęcia, co o tym myśleć.
Ja też u siebie na sklepie mam 3 kolonie - wszystkie składają jajaKrystian S pisze: ↑sob 25 gru, 2021 Aktualnie Szymon Bałys i Daniel Janus (obaj do znalezienia na fb) mają dwie małe kolonie, które dość dobrze idą i nie wymagają żadnych specjalnych warunków. Szymon ma teorię, że to kwestia źródła, z którego brane są królowe, ale nie mam pojęcia, co o tym myśleć.